Nowoczesne śmieciarki sterowane komputerem w Kielcach (WIDEO, ZDJĘCIA)

- Często dzwonią do nas mieszkańcy z pretensjami, że oni segregują śmieci, a jedna śmieciarka opróżnia wszystkie pojemniki, więc odpady się mieszają. A tak nie jest. Mamy pojazdy dwukomorowe, które podczas jednego kursu mogą opróżniać dwa rodzaje kontenerów, a śmieci z nich wpadają do osobnych komór i na żadnym etapie nie mieszają się – mówi rzecznik prasowy Eneris w Warszawie, Bartosz Lewicki.

W Kielcach śmieci odbiera 28 pojazdów, w tym 4 są dwukomorowe. Można je spotkać w osiedlach domków jednorodzinnych, gdzie stoją mniejsze pojemniki, które obsługuje urządzenie. - Taka śmieciarka to oszczędność. W czasie jednego kursu może odebrać 10 ton śmieci od 250 posesji, wciągu dnia robi 3 kursy i dociera od 400 do 600 domów – mówi Grzegorz Kowalski, zajmujący się logistyką w kieleckim oddziale Eneris. – Dla mieszkańców jest to również korzyść, ponieważ muszą pamiętać tylko o dwóch terminach odbioru odpadów, a nie czterech.

Część śmieciarek wyposażona jest także w urządzenie do mycia i dezynfekcji pojemników. – Zgodnie z umową pojemniki są dezynfekowane dwa razy w roku. To bardzo krótki proces, trwa około 25 sekund i mieszkańcy mogą go nawet nie zauważyć. Wszystko odbywa się w środku pojazdu – dodaje Grzegorz Kowalski.
- Zależy nam przede wszystkim na dezynfekcji, mycie jest bardzo powierzchowne- przyznaje Ewelina Nartowska z Wydziału Zarządzania Usługami Komunalnymi w kieleckim ratuszu. – Przypominam, że za czystość pojemników odpowiadają zarządcy nieruchomości.

Gospodarka odpadami komunalnymi to bardzo nowoczesna branża, już nie powinna się kojarzyć tylko z miotłą i koszem. – Śmieciarki to najnowocześniejsze maszyny sterowane komputerem. W kabinie jest kilka monitorów. Widać na nim trasę przejazdu, załadowanie pojazdu, adres, przy którym właśnie odbierane są śmieci, a także ich wagę. Możemy sterować kursami, bo widzimy na monitorze, które maszyny są pełne i muszą już zjechać do bazy, a które mogą jeszcze odebrać odpady z kilku miejsc - dodaje Grzegorz Kowalski. Te dane wyświetlają się na bieżąco w kabinie kierowcy, w naszej firmie i w ratuszu. W razie reklamacji mieszkańca, że śmieci nie zostały odebrane mamy zarejestrowany dowód.