Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy dyrektor Muzeum Przypkowskich w Jędrzejowie: - Priorytetem jest program edukacyjny młodzieży

Tomasz Hajduk
Tomasz Hajduk
Ustępujący dyrektor - Piotr Przypkowski przedstawia nowego dyrektora wraz z jego rodziną: żoną i dwoma synami podczas otwarcia wystawy malarstwa współczesnego w dniu 1 kwietnia. I nie był to prima aprilis.
Ustępujący dyrektor - Piotr Przypkowski przedstawia nowego dyrektora wraz z jego rodziną: żoną i dwoma synami podczas otwarcia wystawy malarstwa współczesnego w dniu 1 kwietnia. I nie był to prima aprilis. Tomasz Hajduk
Rozmowa z Janem Przypkowskim, od 1 kwietnia nowym dyrektorem Muzeum imienia Przypkowskich w Jędrzejowie. Ma 43 lata, żonę i 2 synów.

Zobacz także: "Problemem reformy edukacji jest czas". Jak reforma wpłynie na system edukacji?

(Dostawca: x-news)

1 kwietnia 1971 roku pracę w muzeum rozpoczął Pana ojciec Piotr Przypkowski. Dokładnie po 46 latach dyrektorem zostaje jego syn. To już czwarte pokolenie rodziny Przypkowskich będzie zajmować się zegarami. Jak Pan się z tym czuje?Zawsze wiedziałem, że kiedyś ten dzień nadejdzie. Mimo to nie spodziewałem się, że będę tak wzruszony jak jestem w tej chwili. Właściwie w każdej aktywności czy pracy jakiej brałem udział, to zastanawiałem się co mogę sobie z tego wziąć, nauczyć zyskać dla przyszłej pracy w Jędrzejowie.

Gdzie Pan zdobywał doświadczenie?
Pracowałem w Instytucie Sztuki Polskiej Akademii Nauk od 2001 roku. Tam zyskałem doświadczenie jeśli chodzi o opiekę nad archiwami fotograficznymi, opisami i katalogowaniem dawnych zdjęć. Poznałem mnóstwo wspaniałych ludzi, a jednocześnie byłem blisko pracy muzealnej, udzielałem w się Muzeum Narodowym w Warszawie, przed Instytutem Sztuki Polskiej Akademii Nauk pracowałem na Zamku Królewskim w Warszawie. Wykłady, między innymi dla uniwersytetu trzeciego wieku, lekcje muzealne to było coś, z czym miałem cały czas do czynienia na równi z pracą archiwizacyjno-naukową.

Miał Pan zacząć pracę od 1 stycznia.
Mieliśmy do dokończenia projekt finansowany przez Ministerstwo Nauki polegający na opisaniu dużej ilości archiwalnych, niemieckich zdjęć z terenów śląska. To wszystko należało dokończyć, rozliczyć, stąd moje opóźnione przyjście do muzeum w Jędrzejowie.

Będzie jakaś wystawa zdjęć z archiwum Instytutu Sztuki?
Zdjęć archiwalnych z terenu Jędrzejowa i okolic jest w instytucie bardzo dużo, a ja miałem bardzo dużo czasu, żeby je przejrzeć. Już pod kątem przyszłego ich wystawienia w Jędrzejowie.

Jakie plany odnośnie muzeum, pierwsze działania.
Najważniejszym dla mnie punktem do zrealizowania jest program edukacyjny dla dzieci i młodzieży. Kryją się pod tym lekcje muzealne, na różne tematy, połączone z wchodzeniem na ekspozycje, które będą realizowane w taki sposób, aby zachęcić do kolejnych wizyt w muzeum, gdzie za każdym razem będą oglądać, odkrywać i poznawać coś nowego. Chcemy wprowadzić edukację dla najmłodszych. W wielu jednostkach muzealnych są takie zajęcia pod roboczym tytułem „Moja pierwsza wizyta w muzeum”, podczas której mają kontakt z muzeum, z eksponatami. Dzieci to uwielbiają. Poza tym czeka na zorganizowanie ekspozycja naczyń kuchennych, gastronomiczna. Konieczne jest zrobienie katalogu starodruków ze zbiorów biblioteki muzealnej, czy choćby coś tak prozaicznego jak sklepik muzealny.

Na stałe mieszka Pan z rodziną w Warszawie. Jak to pogodzić z pracą w Jędrzejowie?
Na początku będę w ciągłym ruchu, do rodziny w Warszawie będę dojeżdżał na weekendy, czasem będą oni do mnie przyjeżdżać. Mam dwóch synów 7 i 12 lat. Na razie się uczą i nie chcemy tego przerywać.

Co Pan lubi robić w wolnym czasie?
Jeździć na nartach, pływać, wędrować po górach. Moją pasją jest fotografia.

Czego życzyłby sobie nowy dyrektor na najbliższe lata pracy?
Wdzięcznej publiczności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie