Nowy Urząd Marszałkowski postanie w centrum Kielc. Biurowiec ma mieć 10 kondygnacji (WIDEO)

Ma być funkcjonalny i energooszczędny, ale przede wszystkim skromny. Rozpoczęły się prace nad koncepcją architektoniczną nowego biurowca Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach.

Przygotowania do realizacji inwestycji przyspieszyły. W czerwcu Urząd Marszałkowski w Kielcach wysłał zapytania ofertowe do pięciu pracowni architektonicznych w sprawie wykonania koncepcji budowy nowego biurowca. Obiekt ma stanąć przy ulicy Targowej - na działce, na której znajdują się stare pawilony po Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej. Nieruchomość sąsiaduje z główną siedzibą Urzędu Marszałkowskiego przy alei IX Wieków Kielc 3.

Zlecenie powierzono firmie z Kielc. Umowę o wartości 72,5 tysięcy złotych brutto już podpisano. Termin realizacji wyznaczono na 15 września tego roku. - Koncepcja jest niezbędna do ogłoszenia przetargu na wykonanie dokumentacji projektowej. W koncepcji trzeba uwzględnić kwestie związane z usytuowaniem działki, sąsiedztwem budynków oraz naszymi potrzebami - mówi wicemarszałek województwa Renata Janik.

Inwestor, czyli Urząd Marszałkowski w Kielcach, swoje wymagania określił w następujący sposób: siedem-osiem kondygnacji, łącznik z budynkiem C2, parking podziemny na dwóch poziomach, sala konferencyjna na 120 osób, sala posiedzeń sejmiku województwa, pokoje biurowe. W sumie nowy budynek licząc część pod ziemią i nad ziemią powinien mieć około 10 kondygnacji.

Będzie więc jeśli chodzi o wysokość zbliżony do istniejącego od lat biurowca wojewody.

- Nowy obiekt ma być funkcjonalny i energooszczędny, ale przede wszystkim skromny. Musi komponować się pod względem architektonicznym z istniejącymi budynkami. To będzie normalny budynek biurowy dostosowany do naszych potrzeb. Najważniejsze jest, by na parterze znalazła się sala posiedzeń sejmiku, żebyśmy nie musieli co miesiąc wynajmować pomieszczeń - dodaje Renata Janik.

Dziś sesje sejmiku odbywają się w siedzibie Międzynarodowego Centrum Kultur w Kielcach, czyli tam gdzie swoją siedzibę ma filharmonia. Dodatkowo departamenty Urzędu Marszałkowskiego są rozsiane po całym mieście. Z tytułu najmu olbrzymich powierzchni biurowych od prywatnych właścicieli obiektów użytkowych samorząd województwa ponosi roczne koszty w wysokości około trzech milionów złotych.

Jak podkreśla Renata Janik, wybudowanie własnego biurowca w dłuższej perspektywie przyniesie realne oszczędności oraz usprawni pracę Urzędu. Zdaniem wicemarszałek realizacja inwestycji zakończy się przed upływem obecnej kadencji regionalnego parlamentu, czyli przed jesienią 2023 roku.

- Ostatnie sesje sejmiku będą odbywać się już w nowym budynku - mówi Renata Janik.

Wstępny koszt całego przedsięwzięcia będzie znany po wykonaniu dokumentacji projektowej, co nastąpi w pierwszej połowie przyszłego roku.

Największy aquapark w regionie już na finiszu

Czy mógłbyś zostać handlowcem? Test	Ruszyła budowa wielkiej tężni solankowej w Busku
Najbardziej absurdalne i najśmieszniejsze podatki	Ile zarabiają Polacy? Sprawdź, czy wiesz!