Nowy wyświetlacz prędkości na ulicy Piekoszowskiej w Kielcach wprowadzał kierowców w błąd. Podawał nieprawidłowe dane

Na ulicy Piekoszowskiej w Kielcach został uruchomiony w środę system pomiaru prędkości. Niestety kierowcy mogą mieć problem z interpretacją, jaka dozwolona prędkość obowiązuje w tym miejscu – napisał do nas Czytelnik.

- Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie do 40 kilometrów na godzinę, o czym informują znaki drogowe B-33 znajdujące się zarówno od strony ulicy Malików jak i od strony Górek Szczukowskich. Natomiast na wyświetlaczu widnieje ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę. Czyżby system pokazujący ograniczenie prędkości został zamontowany w sposób nieprzemyślany czy może osoba go zamawiająca nie miała pojęcia o przepisach i ograniczeniach jakie obowiązują w miejscu postawienia instalacji za około 60 tysięcy złotych – zastanawia się Czytelnik.

Zamontowano pierwszy w Kielcach wyświetlacz prędkości. Wybrano ulicę Piekoszowską, gdzie kierowcy często przekraczają prędkość

Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach wyjaśnia, dlaczego doszło do takiej sytuacji.
- W środę oraz czwartek rano trwały jeszcze testy urządzenia i rzeczywiście wyświetlało wówczas prędkość dopuszczalną 50 kilometrów na godzinę. Zostało to już skorygowane i na wyświetlaczu jako prędkość dopuszczalna widnieje 40 kilometrów na godzinę, co jest zgodne z obowiązującym w tym miejscu oznakowaniem pionowym - wyjaśnia.