Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy zawodnik PGE VIVE Kielce Nicolas Tournat emocjonalnym wpisem pożegnał się z klubem, w którym spędził osiem lat

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
East News/Polska Press
Francuz Nicolas Tournat, który od lipca będzie piłkarzem ręcznym PGE VIVE Kielce, pożegnał się na Instagramie ze swoim klubem, HBC Nantes, w którym spędził osiem lat.

26-letni Nicolas Tournat jest obrotowym, ma 200 centymetrów wzrostu i waży 115 kilogramów. Z kieleckim klubem podpisał 3-letni kontrakt. Zastąpi grającego w Kielcach od 2013 roku Julena Aginagalde, który wraca do Hiszpanii i będzie grał w swoim macierzystym klubie, Bidasoa Irun.

Tournat jest wychowankiem Niort HBS, klubu ze swojego rodzinnego miasta. W 2012 roku podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt z klubem HBC Nantes. Jak się okazało, został w nim na osiem lat. Z Nantes zdobył Puchar i Superpuchar Francji (2017), dwukrotnie drugie miejsce w Pucharze EHF (2012/13 i 2015/16) i drugie miejsce w Lidze Mistrzów (2017/2018). W sezonie 2017/18 został również uznany za najlepszego obrotowego francuskiej ekstraklasy. W swoim ostatnim sezonie w HBC Nantes zdobył tytuł wicemistrza kraju i zajął 11. miejsce w klasyfikacji strzelców Lidl Starligue - w 18 meczach zdobył 83 bramki, przy skuteczności 78,3 % i miał średnią 4,61 bramki na mecz.

W 2015 roku zdobył złoty medal młodzieżowych mistrzostw świata i zadebiutował w reprezentacji seniorów. W 2018 roku wywalczył z nią brązowy medal mistrzostw świata. Do tej pory zagrał w kadrze 26 razy i zdobył 25 bramek.

Przechodząc wkrótce do PGE VIVE, Nicolas Tournat w emocjonalnym wpisie na Instagramie żegna się z klubem i kibicami HBC Nantes:

"Trudno jest znaleźć słowa ... Jak to możliwe, że zostawiam tę drogę ... Smutno mi, że nie jestem w tej chwili ze wszystkimi ludźmi, którzy tak bardzo mi pomogli. Gracze, personel, prezes, osoby wspierające, pracownicy, wolontariusze. Nigdy nie będę mógł wystarczająco podziękować za czas od 2012 do 2020 roku! Wszyscy byliście wspaniali i wszyscy sprawiliście, że ogromnie się rozwinąłem jako gracz i człowiek. Ten klub i miasto pozostaną na zawsze wyryte w moim życiu, ponieważ z HBC Nantes stawiałem pierwsze kroki jako zawodowiec, potem zostałem powołany do francuskiej kadry, byliśmy w finale Ligi Mistrzów i bylismy blisko dwóch innych tytułów. I to miasto pozostanie na zawsze wyryte we mnie, ponieważ poznałem tu moją cudowną i piękną żonę, a moje dzieci tu się urodziły.
Ogromnie dziękuje, Rock Feliho (kapitan HBC Nantes - przyp. red.). Na samym początku byłeś "dziadkiem", który mnie kopał, abym uczył się życia. Potem wziąłeś mnie pod swoje skrzydła, aby nauczyć mnie wszystkiego. Później stałeś się przyjacielem i mentorem, który wiedział, jak mnie uspokoić i porozmawiać ze mną. Ogromne podziękowania dla Ciebie i wszystkich innych, którzy również mi wiele dali, ale nie mogę ich wymienić, bo to wszystko byłoby za długie. Dziękuję, mój Kapitanie, mam nadzieję, że w przyszłym sezonie spotkamy się w Lidze Mistrzów".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie