Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Żółty Słoń. Wielkie zmiany w znanym kieleckim lokalu [WIDEO]

(imo)
Aleksander Piekarski
Odmieniona karta z kuchnią polską, ale i akcentami środziemnomorskimi, tańsze o 20 procent dania i odświeżone wnętrza - restauracja Żółty Słoń w Kielcach przechodzi metamorfozę.

Tym, co chyba najbardziej zainteresuje klientów działającego od półtora roku lokalu, jest zmiana menu i dotychczasowych cen.

- Niedawno braliśmy udział w Festiwalu Smaku, który pokazał nam, jak wielkim zainteresowaniem mógłby cieszyć się lokal, gdyby ceny były nieco niższe. W ciągu pięciu dni odwiedziło nas około 850 osób, czyli trzy razy tyle, ile normalnie. Stwierdziliśmy, że skoro ludzie chcą chodzić do restauracji, trzeba im to umożliwić. Nie narzekaliśmy nigdy wcześniej na brak klienteli, ale czemu mamy nie otworzyć się na nową? Niższe ceny pozwolą dotrzeć do naszego lokalu szerszemu gronu - mówi Tomasz Pawlusek, właściciel i szef kuchni restauracji.

I tak ceny pójdą w dół o około 20 procent. - Ceny zup będą zaczynały się nie od 15, a od 11 złotych, za dania główne klienci zapłacą od około 30 złotych wzwyż. W tej cenie będą na przykład nasze sztandarowe policzki, tylko teraz będziemy robić je nie z wołowiny, lecz z dzika - zaznacza nasz rozmówca.

Odmieni się bowiem i karta - tu obok dań polskich pojawią się akcenty śródziemnomorskie. - Dużo Włoch, ale w takim nieoczywistym wydaniu. Zakupujemy piec, w którym powstawać będą nie pizze, lecz dodatki do dań, jak na przykład znana focaccia. Postawimy na owoce morza, klienci zjedzą u nas na przykład kraby bez pancerzy, niespotykane w Kielcach mięsa, jak na przykład podwójny schab z mlecznego prosięcia. Pojawi się wiele sałat, także treściwszych - z mięsem, owocami morza. Nie zabraknie dań bezglutenowych, o które pytają klienci - zdradza Tomasz Pawlusek. - Sami będziemy robić świeże lody jako dodatek do deserów, w karcie pojawią się wina włoskie, których cena będzie bardzo przyciągająca - 25 złotych za litr trunku. Tworzę kartę ciekawą, dość nietuzinkową, ale przy tym niedrogą - dodaje szef kuchni.

Co pozostanie? Schabowy, ośmiornica i policzki - dwa ostatnie dania w odmienionych jednak wersjach.

Zmiany w karcie i nowe ceny mają zostać wprowadzone w połowie września. Póki co nowości wdrażane są stopniowo w samym lokalu. - Pojawiły się nowe obrazy, zaadaptowaliśmy salę bankietową na 50 osób. W oknach pojawią się niebawem zasłony, w spiżarce na wino - duże akwarium. Nieco zabudowana i wyposażona w telewizor będzie loża, która ma stać się bardziej intymnym miejscem. Zagospodarowany zostanie także zsyp na mąkę - ten wypełnią sezonowe owoce i warzywa, którymi będą bezpłatnie częstować się goście.

Metamorfoza restauracji jest wynikiem nie tylko obserwacji rynku, lecz także zmiany współwłaściciela, którym obok Tomasza Pawluska, został Maciej Jakubczyk, kielecki przedsiębiorca.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018





Wakacje 2018. Jedziesz do tych krajów? Sprawdź na co warto się zaszczepić!






TOP 10: Plaże nudystów w Polsce [18+] Jak wyglądają?





Nietypowe zwyczaje ślubne na świecie - TOP 10





Czy wiesz co zamówić w smażalni? Sprawdź, których ryb powinno się unikać!






Tego musisz spróbować. TOP 12 sportów wodnych



od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie