Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O morsowaniu, jego fenomenie i zaletach zdrowotnych opowiada mors z Jędrzejowa, Piotr Kossakowski (ZDJĘCIA)

albo
Morsy z Jędrzejowa i przyjaciele. (pan Piotr Kossakowski pierwszy od prawej)
Morsy z Jędrzejowa i przyjaciele. (pan Piotr Kossakowski pierwszy od prawej) archiwum prywatne
Ich ulubioną porą roku jest zima. Wówczas w zimnych wodach - stawów, jezior, rzek i zalewów, zażywają kąpieli, które niejednego wprawiłyby w drżenie skóry. Morsy, bo o nich tu mowa, już od początku listopada zaczynają swój sezon. Jędrzejowskie morsy istnieją od czterech lat i jest ich około 100. O fenomenie morsowania, jego właściwościach zdrowotnych i tajemnicach opowiada mors z Jędrzejowa, Piotr Kossakowski. Pan Piotr na co dzień pracuje w Starostwie Powiatowym w Jędrzejowie.

Jędrzejowskie morsy istnieją od czterech lat. Jak się zaczęła ich historia?
- Jędrzejowskie morsy istnieją od czterech lat. Pod koniec 2015 roku kilku z nas jeździło do Sędziszowa, by tam zażywać zimowych kąpieli wspólnie z morsami z Sędziszowa, którzy jako zorganizowana grupa działają w powiecie jędrzejowskim najdłużej. Po kilku tygodniach doszliśmy do wniosku, że powinniśmy się przenieść do siebie i 31 stycznia 2016 roku w samo południe siedmiu odważnych po raz pierwszy weszło do przerębli w jędrzejowskim zalewie. Od tej pory regularnie w okresie zimowym morsujemy minimum raz w tygodniu. Wchodzimy do wody w niedziele i środy. Nie da się powiedzieć ile osób morsowało w Jędrzejowie. Na pewno było to ponad 100 osób, ale nikt nie próbował zliczyć tych wszystkich osób. Najmłodsza foczka (jak określa się kobiety, które morsują) miała 8 lat i dziś w wieku 11 lat wciąż morsuje, najstarszy mors ma około 60 lat.

Czy każdy może zostać morsem? Czy są jakieś przeciwwskazania?
- Każdemu kto chce rozpocząć z nami przygodę z morsowaniem radzimy przede wszystkim, by się zbadać. Głównym przeciwwskazaniem są problemy z sercem i krążeniem. Nie powinny też morsować osoby chore na epilepsję, choroby mózgu, czy boreliozę. Osoby ze stałym nadciśnieniem tętniczym też powinny spytać lekarza o możliwość morsowania. Ale tak naprawdę większość z nas spokojnie może morsować, przy czym zawsze lepiej spytać o to wcześniej lekarza.

W jaki sposób należy przygotować się do morsowania?
- Nie trzeba się w ogóle przygotowywać do morsowania. Nie zdarzyło się nam w ciągu tych czterech lat, by ktoś nie dał rady wejść do wody. Oczywiście, jedni wytrzymują za pierwszym razem dwie minuty, a inni siedem, ale zależy to od indywidualnych możliwości. Po kilku wejściach, każdy wytrzymuje pełne 6-7 minut, bo na taki mniej więcej okres wchodzimy do wody.

Kiedy rozpoczyna się sezon dla morsów i ile trwa?
- Sezon trwa tyle ile jest zimno. Zazwyczaj wchodzimy do wody od początku listopada do końca lutego, ale jest to uzależnione od aury. Znam też osoby, które wchodzą do wody codziennie niemal przez cały rok (tak było w przypadku niektórych sędziszowskich morsów). To jest jak nałóg.

Jak morsowanie wpływa na zdrowie człowieka?
- Na pewno zwiększa odporność organizmu. Zdecydowana większość morsów potwierdzi, że odkąd zaczęli tę przygodę to zwiększyła się ich odporność na zachorowania. Ponadto dzięki morsowaniu poprawiają się parametry krwi i krążenie (dzięki nagłym zmianom temperatury). Warto też zauważyć, że skóra osób, które morsują wygląda młodziej (morsowanie zwiększa jej ukrwienie), co zwłaszcza dla pań stanowi ważny atut. Oczywiście można pisać obszerne opracowania o endorfinach i innych zaletach, których nie znam. Tak naprawdę będąc w zimnej wodzie cały czas jesteśmy uśmiechnięci i żartujemy ze sobą nawzajem. Nie spotkałem szczerze mówiąc "naburmuszonego" morsa.

Od kiedy Pan morsuje i dlaczego?
- Morsuję od czterech lat. Było nas kilkanaście osób, z których niektórym już się ta zabawa znudziła, a inni rzadziej lub częściej wchodzą do zimnej wody. Jedno pozostaje niezmienne. Kilkunastoosobowa grupa od tych czterech lat w różnym składzie morsuje zawsze przy tym dobrze się bawiąc. Cieszę się, że morsy podchodzą to tego coraz bardziej profesjonalnie. Zawsze przed wejściem do wody robimy solidną rozgrzewkę, a wśród nas coraz więcej jest osób, dla których jest to połączone z innymi formami aktywności. Mamy wśród nas członków Jędrzejowskiego Klubu Kolarskiego, byłych i obecnych piłkarzy Naprzodu Jędrzejów, a także część osób uprawiających sport rekreacyjnie.

Czy współpracujecie z innymi morsami z powiatu? Czy wymieniacie się doświadczeniami?
- Zawsze pamiętamy skąd się wywodzimy i zawsze będę miał duży sentyment do morsów sędziszowskich. Założyciele grupy małogoskiej też na początku morsowali w jędrzejowskim zalewie. Korespondowałem ponadto z morsem małogoskim, który rozpoczął swoją przygodę długo przed tym zanim zaczęli oni tworzyć zorganizowaną grupę. Morsują u nas też osoby, które wchodzą czasem do wody razem z morsami sobkowskimi.

W jakich zbiornikach morsujecie?
- W Jędrzejowie morsujemy głównie w naszym zalewie, ale większość z nas próbowała tego i w innych zbiornikach. Wiem, że małogoskie morsy wchodzą do stawu w Karsznicach i do rzeki w Bocheńcu, w Sędziszowie jest to zalew przy ośrodku MOSiR, a w Sobkowie - rzeka Nida. Tak naprawdę nie ma dla nas ograniczeń co do miejsca. W tym roku w kilkuosobowym gronie spędziliśmy Sylwester nad morzem, oczywiście ze względu na możliwość wejścia zimą do Bałtyku. Wrażenia niesamowite, które oczywiście za rok będziemy chcieli powtórzyć. Temperatura wody to zawsze kilka stopni na plusie, przy czym dla mnie temperatura odczuwalna w rzekach jest niższa niż w wodach stojących.

Kiedy i gdzie najbliższe "morsujące" imprezy?
- W niedzielę, 9 lutego odbędzie się w stawach w Karsznicy pierwszy zlot morsów powiatu jędrzejowskiego, którego organizatorem będzie grupa małogoska. Wejście do wody przewidziane jest o godzinie 14 i ma być oczywiście poprzedzone rozgrzewką prowadzoną przez instruktora. Mamy nadzieję na udział minimum 70 morsów z terenu naszego powiatu.

- Co do ciekawostek dotyczących morsowania to w Sędziszowie jednym z morsów jest burmistrz Sędziszowa, pan Wacław Szarek. Osoby, które się boją wejścia do zimnej wody zapewniam, że po kilku minutach od wyjścia z wody, gdy wraca ukrwienie, wszystkim z nas jest bardzo ciepło - zapewniał z uśmiechem mors Piotr Kossakowski.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie