Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O propagowaniu faszyzmu za zamkniętymi drzwiami. Sąd Rejonowy w Kielcach nieoczekiwanie wyłączył jawność by "chronić interes" oskarżonych

Elżbieta Zemsta
Elżbieta Zemsta
Policja
Nieoczekiwana decyzja sądu o wyłączeniu jawności podczas pierwszej rozprawy procesu oskarżonych o propagowanie faszyzmu. Sąd , uznając wnioski i obrony i prokuratora, będzie procedował za zamkniętymi drzwiami. Pod uwagę wzięto „ważny interes prywatny” oskarżonych.

Chodzi o sprawie o której „Echo Dnia” informowało między innymi w ubiegłym roku. Do pierwszych zatrzymań doszło w 2018 roku. Wówczas to świętokrzyscy policjanci i funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymali trzech młodych mężczyzn, dwóch z województwa świętokrzyskiego (23- i 25-latka), w ich mieszkaniach znaleziono emblematy , odzież i zdjęcia z treściami faszystowskimi nawołującymi do nienawiści. Pół roku później skoordynowaną akcję w tej samej sprawie na terenie kilku województw przeprowadzili kieleccy policjanci i ich koledzy z Poznania. W jej wyniku zatrzymano trzech kolejnych mężczyzn: 24-letniego mieszkańca Sosnowca, 23-letniego mieszkańca Częstochowy oraz 22-latka z Poznania.- W związku ze sprawą zabezpieczono materiały multimedialne, literaturę, a także odzież i naszywki zawierające zakazane treści i symbole. Funkcjonariusze znaleźli również szereg niebezpiecznych narzędzi, a w tym noże, tasaki, siekiery, a nawet miecze – informowali prokuratorzy.

W listopadzie ubiegłego roku do Sądu Rejonowego w Kielcach skierowano akt oskarżenia w tej sprawie. Pięć osób zostało oskarżonych o propagowanie faszyzmu i posiadanie treści faszystowskich. Może im grozić do dwóch lat więzienia.

W środę, 26 lutego odbyła się pierwsza rozprawa tego procesu, Na początku sąd przytoczył treść pisma obrońcy jednego z oskarżonych o wyłączenie jawności rozprawy z uwagi na to, że mogą być poruszane „drażliwe tematy, a oskarżony, w związku z tym, mógłby być narażony na negatywny odbiór w miejscu pracy i zamieszkania”. Prokurator przychylił się do wniosku.

Zaś sąd, co zaskakujące – wniosek uwzględnił! – Z uwagi na charakter sprawy i by chronić ważny interes prywatny oskarżonych sprawa będzie toczyła się z wyłączenie jawności. Chodzi o to, aby się wzajemnie szanować – uzasadniała decyzję sędzia Joanna Wojewodzic – Wojtyna, przewodnicząca składu orzekającego w tym procesie.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie