Obchody 11. Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej w Sandomierzu. Upamiętniono miejsca związane z ofiarami. Zobaczcie zdjęcia

Pierwszym miejscem, gdzie delegacje złożyły wiązanki kwiatów był Ratusz na Starym Mieście. To właśnie tam, 12 maja 2009 roku świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński spotkał się z mieszkańcami Sandomierza i regionu.

Kolejnym miejscem, gdzie złożono kwiaty była tablica upamiętniająca Przemysława Gosiewskiego, świętokrzyskiego posła Prawa i Sprawiedliwości i wicepremiera. Tablica znajduje się na budynku filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego. Poprzednio w budynku działała Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, do założenia której przyczynił się Przemysław Gosiewski.

W ramach obchodów 11 rocznicy katastrofy smoleńskiej i zbliżającej się rocznicy katyńskiej uczestnicy wzięli udział w nabożeństwie w kościele Chrystusa Króla Jedynego Zbawiciela Świata. Po mszy, przed krzyżem stojącym przed świątynią z tablicą upamiętniającą Katyń i Smoleńsk delegacje złożyły wiązanki kwiatów i zapaliły znicze.

Głos zabrał poseł Prawa i Sprawiedliwości z Sandomierza, Marek Kwitek, który powiedział, że dzisiaj oddajemy zmarłym cześć, gdyż zginęli na nieludzkiej ziemi służąc Polsce, dajemy świadectwo pamięci o zmarłych, wyrażając solidarność żywych.

- Pomimo upływu 11 lat wciąż jesteśmy zranieni, zadana rana nie chce się zabliźnić, strata poniesiona przez Polskę jest zbyt wielka - mówił poseł Marek Kwitek. - Wciąż jesteśmy do głębi serca poruszeni śmiercią tylu wybitnych Polaków. Katastrofa pod Smoleńskiem przywróciła pamięć i prawdę polskiemu narodowi i światu o zbrodni katyńskiej, ale cena jaką zapłaciła nasza Ojczyzna przez śmierć elity naszego kraju jest zbyt wielka i czasami nie do udźwignięcia, tym bardziej, że cieniem się kładzie kłamstwo smoleńskie.

Poseł Marek Kwitek nawiązał także do tragedii narodu polskiego, do jakiej doszło w Katyniu. - Katyń będący symbolem wielkiego bohaterstwa, patriotyzmu a zarazem dramatu polskiego narodu, mógł stać się fundamentem do budowy nowych stosunków pomiędzy Polską i Rosją opartych nie na kłamstwie, które dzieli i sieje nienawiść a na prawdzie, która łączy, przebacza i jedna narody - dodał poseł. - W dniach żałoby narodowej w społeczeństwie polskim wyzwoliło się dobro, solidarność i ogromny patriotyzm. Mówiono o przebaczeniu i pojednaniu, Smoleńsk, Katyń zaczął łączyć Polaków, niestety wszystko to zostało zniszczone, gdyż państwo zawiodło, okazało się słabe, a oddanie przez polskie władze śledztwa w sprawie katastrofy Rosjanom skompromitowało Polskę i oddaliło nas od prawdy. Nad dwoma wielkimi narodami słowiańskimi nadal unosi się mgła niewyjaśnionej smoleńskiej tragedii, która bardziej nas od siebie oddala niż przybliża a kłamstwo smoleńskie podzieliło Polaków. Poznanie prawdy musi nastąpić w imię szacunku dla Ofiar i majestatu Rzeczypospolitej Polskiej. Naszym obowiązkiem jest dążyć do prawdy o tragedii smoleńskiej i pamiętać o naszych bohaterach, gdyż byli odważni, choć wielu brakowało odwagi, byli honorowi, wśród tych bez honoru, służyli Polsce, kiedy wielu służyło tylko sobie. Byli wierni zasadom, w świecie pełnym zdrady. Oni czekają na prawdę, jesteśmy im to winni.

Na obchody zaprosił poseł ziemi sandomierskiej Marek Kwitek, Zarząd Powiatowy Prawa i Sprawiedliwości, związek Solidarność w Sandomierzu, Klub Gazety Polskiej w Sandomierzu.