Obchody Święta Niepodległości w Górnie. „Żyli – to jedyna ich wina”

Uroczystość odbyła się we wtorek, 12 listopada w Górnie, gdzie znajduje się pomnik poświęcony pamięci ofiar pacyfikacji mieszkańców gmin Górno i Daleszyce dokonanej przez Kałmucki Korpus Kawalerii 5 sierpnia 1944 roku. W obchodach niepodległościowych, które rozpoczęła msza w kościele w Górnie wzięli udział mieszkańcy i władze samorządowe obu gmin oraz kilkanaście pocztów sztandarowych straży pożarnych oraz szkół z terenu Górna i Daleszyc.

Po Eucharystii udano się przed pomnik ofiar Kałmuków, gdzie odśpiewano hymn państwowy, przypomniano historię tragicznych wydarzeń sprzed lat, odczytano apel poległych oraz złożono wiązanki i zapalono znicze.

Kałmucki Korpus Kawalerii miał za zadanie zlikwidować stacjonujący w lasach cisowskich oddział Armii Krajowej „Wybranieccy”.

Szybko jednak okazało się, że jest on większym zagrożeniem dla ludności cywilnej niż dla partyzantów. Rankiem 5 sierpnia 1944 roku doszło w Daleszycach do nieudanej próby rozbrojenia patrolu kałmuckiego. Następstwem tego było rabowanie dobytku ludności cywilnej i wyłapywanie mężczyzn z terenu obu gmin. Jeńców przetrzymywano i torturowano w budynku obok kościoła w Górnie, a następnie rozstrzelano.

– Uzbrojeni po zęby żołnierze ruszyli na bezbronnych cywilów, których jedyną winą było to, że żyją – podkreślali uczestnicy uroczystości.

Obchody miały wyjątkowo uroczysty charakter. Kwiaty przed pomnikiem złożyli włodarze obu gmin, delegacje szkół z obu gmin, kombatanci a także zwykli mieszkańcy.

Zwieńczeniem uroczystości był spektakl historyczny w wykonaniu uczniów szkoły w Górnie "Zwyciężył Orzeł Biały”.