Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obrazów. Przewodniczący rady gminy odwołany

(GOP)
Jan Orawiec określił zarzuty swoich przeciwników jako absurdalne.
Jan Orawiec określił zarzuty swoich przeciwników jako absurdalne. Małgorzata Płaza
Obrazowscy radni odwołali w czwartek Jana Orawca z funkcji przewodniczącego.

W tajnym głosowaniu za odwołaniem przewodniczącego Rady Gminy opowiedziało się osiem osób, tyle samo, ile podpisało złożony w ubiegłym tygodniu wniosek w tej sprawie. Przeciwnych było pięcioro radnych.

Uzasadnienie w imieniu wnioskodawców przedstawił radny Stanisław Toś. Otwiera je stwierdzenie, że Jan Orawiec od początku kadencji "wykorzystuje swoje stanowisko w sposób skrajnie nieodpowiedzialny". Ostrych stwierdzeń padło więcej. Zdaniem przeciwników dotychczasowego przewodniczącego, traktował on pełnioną funkcję jako "li tylko platformę do rozgrywania wewnętrznych konfliktów zarówno z członkami rady, jak i władzami gminy". Autorzy wniosku mają również zastrzeżenia do sposobu prowadzenia obrad, niektóre sesje, w ich opinii, Jan Orawiec prowadził chaotycznie i nie traktował wszystkich radnych jednakowo.

- Od przewodniczącego rady gminy i doświadczonego samorządowca oczekuje się bezstronności i fachowości, a nie arogancji i narzucania swojej roli pozostałym radnym - kontynuował Stanisław Toś.

Uzasadnienie kończy stwierdzenie, że Jan Orawiec stracił zaufanie radnych.

Dyskusji nie było. Jedynie Kazimierz Jędral poprosił o wyjaśnienie kilku zarzutów, między innymi tego o "wykorzystywaniu stanowiska w sposób skrajnie nieodpowiedzialny". Stanisław Toś odpowiedział, że chodzi o spotkanie zorganizowane przed pierwszą sesją, na które zostały zaproszone wybrane osoby spośród przyszłych radnych, po to aby ustalić skład komisji i prezydium. Wśród zaproszonych zabrakło reprezentantów komitetu wójta.

- Ci radni zostali poniżeni - stwierdził Toś.

Jan Orawiec stwierdził krótko, że zarzuty są absurdalne i nie mają żadnego potwierdzenia w faktach. Podkreślił, że zawsze był solidnie przygotowany do sesji, a pracę rady gminy organizował starannie, z szacunkiem dla czasu radnych, uzgadniając z nimi terminy obrad. Odrzucił zarzut o niejednakowym traktowaniu członków rady.

- Zawsze panowałem nad porządkiem i powagą podczas sesji. Nigdy nie głosowałem przeciwko projektom uchwał składanym przez wójta. Bardzo aktywnie uczestniczyłem w życiu publicznym gminy, powiatu i województwa, promując nasz samorząd - mówił Jan Orawiec.

Po głosowaniu podziękował radnym i pracownikom gminy. Sam otrzymał podziękowania od wiceprzewodniczącej Marii Godzisz oraz wójta Krzysztofa Tworka, który w ubiegłym tygodniu zgłosił pod obrady wniosek radnych w sprawie odwołania.

Stanisław Toś zaproponował, aby od razu, w czasie czwartkowej sesji, wybrać nowego przewodniczącego. Ze względu na wątpliwości prawne wybór przełożono na następne obrady. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że kandydatem na szefa rady gminy jest Adam Kostek.

Jan Orawiec przewodniczył obrazowskiej radzie już czwartą kadencję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie