Oburzenie po decyzji Rady Miejskiej Starachowic. Konferencja na której padły mocne słowa. Zobaczcie zdjęcia

Jak głosiły odręczne transparenty, trzymane przez uczestników konferencji, prezydent Starachowic, Marek Materek, jest teraz zajęty kampanią wyborczą do Sejmu i do Senatu i nie wykonuje swoich obowiązków włodarza miasta. Stąd wniosek o zarząd komisaryczny.

Wprowadzone przez miasto konsultacje społeczne poprzez facebook, zdaniem protestujących, są wręcz nielegalne. Wykluczają z udziału w konsultacjach znaczną cześć społeczeństwa, niekorzystającą z internetu. Padały nawet stwierdzenia, że to konsultacje tylko dla „swoich”.

Rada Miejska Starachowic, na sesji w dniu 24 lutego, odrzuciła dwa obywatelskie projekty uchwał, za którymi członkowie wspomnianego Stowarzyszenia Wrażliwi Społecznie, zebrali 2080 podpisów obywateli miasta i we właściwym czasie złożyli u przewodniczącego rady.

Jak podkreślano, za odrzuceniem tych uchwał zagłosowali radni z Ruchu Marka Materka.

Za procedowaniem obywatelskich projektów uchwał zagłosowali trzej radni: Dariusz Grunt, Sylwester Kwiecień, Dariusz Nowak. Wstrzymał się od głosu radny Rafał Lipiec. Stowarzyszenie przygotowało plakat z nazwiskami radnych i sposobem ich glosowania. Będzie rozklejany na słupach i tablicach ogłoszeniowych w mieście.

Paweł Lewkowicz, prezes stowarzyszenie poinformował, że wystąpił do wojewody świętokrzyskiego o zbadanie legalności działań starachowickich radnych w sprawie tych projektów uchwał. Stowarzyszenie nie może zaskarżyć tej decyzji radnych do Samorządowego Kolegium Odwoławczego przy wojewodzie świętokrzyskim, bo uchwały nie były procedowane, nie mają nadanych numerów i sygnatur.

Zabierający głos, prócz Pawła Lewkowicza, Piotr Maciąg, Beata Gorczyca, Marta Szperlich- Kosmala, Marcin Świerzyński, nazywali nie popierających ich radnych wasalami Marka Materka. Ich zdaniem, pomysł bezpłatnej komunikacji jest pomysłem Pawła Lewkowicza, przywłaszczonym przez Marka Materka.

Starachowicka bezpłatna komunikacja miejska kosztuje rocznie 21 milionów złotych i zdaniem referujących jest bardzo droga. Średnio na jednego mieszkańca miasta przypada kwota 530 złotych rocznie. Według nich nie spełnia oczekiwań mieszkańców miasta, korzystających z tej komunikacji.

Wystosowali petycję do Rady Miejskiej Starachowic, o zmiany w statucie miasta i wprowadzenie tam obowiązku konsultacji społecznych.

Zobaczcie zdjęcia z konferencji