Obywatel Gruzji zatrzymany tuż po włamaniu do sklepu w Skarżysku. Ogromne straty

- Kilkaset metrów dalej policjanci zobaczyli mercedesa z zasłoniętymi tablicami rejestracyjnymi. Zatrzymali auto, znajdował się w nim tylko kierowca – 25-letni obywatel Gruzji, zaś w samochodzie znajdowały się telefony i zegarki – opowiada Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy skarżyskiej policji.

Razem z zatrzymanym mężczyzną policjanci wrócili w rejon pasażu, tam zaś zauważyli, że w drzwiach saloniku z telefonami wyłamane są zamki, zaś wnętrze jest splądrowane. Okazało się, że ze środka znikły między innymi telewizor, osiem smartwatchów i pięć zegarków, łączne straty oszacowano na 15 tysięcy złotych. Na miejscu pracował też pies tropiący. Telewizor i dwa zegarki policjanci znaleźli niedaleko.

- Obywatel Gruzji usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co może grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności. Nie przyznał się. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Policjanci pracują nad ustaleniem nazwisk jego kompanów – dodaje Jarosław Gwóźdź.