Ocena burmistrzów i wójtów w powiecie buskim - podsumowanie

Znamy już wyniki plebiscytu w powiecie buskim. Najwięcej głosów na „tak” zdobył Ryszard Zych, pełniący funkcję burmistrza Stopnicy.

CZYTAJ: WYWIAD Z RYSZARDEM ZYCHEM, SAMORZĄDOWCEM ROKU W POWIECIE BUSKIM

**PRZEJDŹ DO:

**

To samorządowy rekordzista - na fotelu „pierwszego” w gminie zasiada ponad ćwierć wieku. Po raz pierwszy został wójtem w 1990 roku, a wyboru - zgodnie z ówczesną ordynacją - dokonała Rada Gminy. Od 27 października 2002 roku wygrywał także wybory bezpośrednie. Postrzegany jako dobry gospodarz. Pod rządami Ryszarda Zycha Stopnica harmonijnie się rozwija, prowadzone są liczne inwestycje. W 2015 roku odzyskała prawa miejskie. W ostatnim czasie rozpoczęło się kolejne, duże zadanie: budowa nowego przesdzkola.

Drugi w naszym rankingu jest Paweł Zagaja, wójt Nowego Korczyna. Najmłodszy włodarz gminny na Ponidziu. Objął urząd wójta 13 grudnia 2010 roku, jako 30-latek. Twierdzi, że młodość to atut i stara się z tego korzystać. Ostatnie dwie kadencje samorządowe to dobry czas dla Nowego Korczyna - były duże inwestycje, zadania z wykorzystaniem funduszy Unii Europejskiej. Także mijający rok upłynął pod znakiem działań w zakresie modernizacji lokalnej infrastruktury.

2017 rok zapisze się w historii Wiślicy głównie z racji zakończonych sukcesem starań o przywrócenie praw miejskich. Formalnie Wiślica stanie się miastem 1 stycznia, ale wójt Stanisław Krzak już dzisiaj dyskretnie... przymierza się do fotela burmistrza. Gminą rządzi nieprzerwanie od jesieni 2002 roku. Ostatnie lata to ważne inwesytycje i działania, związane również z rewitalizacją - przywróceniem blasku „historycznej perle Ponidzia”.

Czwarte miejsce w rankingu samorządowców zajmuje Waldemar Sikora. Burmistrz Buska-Zdroju, największej gminy na Ponidziu, która utrzymuje pozycję lidera w sektorze inwestycji. Najbardziej spektakularna, o której teraz mówi się najwięcej, to rozbudowa Buskiego Samorządowego Centrum Kultury - za kilkanaście milionów złotych. A miesiąc temu gmina Busko-Zdrój otrzymała główną nagrodę w ogólnpolskim konkursie „Eko Hestia SPA”.

Gmina Gnojno nie zalicza się do finansowych potentatów, zatem i inwestycje prowadzi na miarę swoich możliwości. Próżno tu szukać fajerwerków, za to wójt Zbigniew Janik, który powrócił do władzy po czteroletniej przerwie, bardzo dba o stan gminnej kasy. Z tym nie było ostatnio najlepiej, a bez równowagi w budżecie trudno myśleć o rozwoju gminy.

W tegorocznym rankingu wszyscy nasi włodarze mają wynik na „plus”. 670 głosów poparcia znalazło się na koncie Wiesława Skopa, wójta gminy Pacanów. Tu w 2017 roku padł lokalny rekord w odbudowie dróg (ponad 20 kilometrów!), choć o tempie inwestycji sprzed kilku lat, kiedy Pacanów wyglądał jak plac budowy, możemy dzisiaj tylko pomarzyć.

Solec-Zdrój korzysta z niezaprzeczalnego atutu, jakim jest status gminy uzdrowiskowej. „Do wód” zjeżdżają kuracjusze z różnych stron kraju i zagranicy, co napędza rozwój kurortu numer dwa w regionie świętokrzyskim. Wójt Adam Pałys, który pełni ten urząd już 12 lat, wie też doskonale, jak sięgać po dotacje z Unii Europejskiej. Rusza właśnie kolejny duży projekt, o wartości ponad 8 milionów złotych, a dotyczy Solca i pobliskiego Zborowa.

274 głosy na „tak” ma w naszym rankingu Marek Kaczmarek, wójt gminy Tuczępy. Sprawuje tę funkcję drugą kadencję z rzędu. Priorytetem są inwestycje w zakresie lokalnej infrastruktury, ekologii, modernizacja dróg, działania w sferze oświaty i kultury.

Uroczyste podsumowanie akcji „Mała ojczyzna - Duża sprawa” nastąpi 8 grudnia podczas gali w Kielcach. Zostaną tam wręczone tytuły dla najlepszych samorządowców.