Oceniamy radnych z Kielc za pracę w tym roku. Wybieramy trzech najlepszych. Zobacz aktualny ranking!

W kieleckiej Radzie Miasta żadne z ugrupowań nie ma większości.
W 25 osobowej Rady Miasta najwięcej radnych ma klub Prawa i Sprawiedliwość, aż 11. Na drugim końcu listy jest lewica, którą reprezentuje tylko jeden przedstawiciel. Koalicja Obywatelska ma 6 mandatów. Liczba radnych w tych dwóch klubach nie zmieniła się od początku kadencji.

Bezpartyjni i Niezależni mają 4 radnych. To z tego ugrupowania jest przewodniczący Rady Miasta, Kamil Suchański. Projekt Wspólne Kielce popierający prezydenta Kielc ma zaledwie 3 radnych. Radni tych dwóch ugrupowań na początku kadencji tworzyli jedno, ale z powodu konfliktu z prezydentem Kielc doszło do rozłamu.

Zgodnie z tradycją każde ugrupowanie powinno mieć wiceprzewodniczącego Rady Miasta, na początku tej kadencji tak było ale po rozłamie w ugrupowaniu popierającego prezydenta Kielc Bezpartyjni i Niezależni mają przewodniczącego i wiceprzewodniczącego Rady Miasta, natomiast Projekt Wspólne Kielc nie ma swojego przedstawiciela w prezydium. Klubowi nie udało się doprowadzić do zmian, choć próbował namówić radnych, ale formalnego wniosku nie złożył.

Od miesiąca swojego przedstawiciela w prezydium nie ma Koalicja Obywatelska , ponieważ Katarzyna Zapała zrezygnowała z funkcji, po tym jak prokuratura postawiła jej zarzuty przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego.

Zmiany kadrowe w prezydium mogą być podejmowane w tajnym głosowaniu, czyli radni muszą się stawić w sali obrad, a na razie nie zanosi się na to, ponieważ sesje odbywają się w trybie zdalnym w związku z epidemią koronawirusa.

Na sesjach widać, że kluby radnych są skonfliktowane, mają odmienne wizje funkcjonowania i rozwoju Kielc. Projekty uchwał wywołują burzliwe i długie dyskusje, które często nic nie wnoszą i są klasycznym biciem pianym. Sesje były wyjątkowo długie, nie raz trwały po kilkanaście godzin.

W tym roku radnych połączyła przyszłość klubu Korona Kielce. Tak jak w poprzedniej kadencji nie raz na sesjach mieli wątpliwości czy konieczne jest dofinansowanie zawodowych piłkarzy z budżetu miasta, ale gdy w sierpniu pojawiła się wizja upadku klubu większość zdecydowała się poprzeć ponowne przejęcie klubu przez miasto.

Ta Rada po raz drugi, po burzliwej dyskusji nie udzieliła prezydentowi Kielc, Bogdanowi Wencie wotum zaufania. To pozwala radnym na podjęcie uchwały o referendum w sprawie odwołania Bogdana Wenty ze stanowiska. Prezydent apelował do radnych, aby przegłosowali uchwałę jak najszybciej. Mogli to zrobić już w sierpniu, ale do tej pory nie zdecydowali się na ten krok. Przeciwnicy pozostania Bogdana Wenty na stanowisku - kluby Prawa i Sprawiedliwości oraz Bezpartyjni i Niezależni mogli podjąć uchwałę bo razem dysponują wystarczającą liczbą głosów i w wielu sprawach głosowali tak samo, ale tym razem ich drogi się rozeszły. Bezpartyjni i Niezależni na wrześniowej sesji złożyli projekt uchwały o ogłoszeniu referendum. Jednak radni Prawa i Sprawiedliwości uznali, że z powodu epidemii koronawirusa i prac nad budżetem Kielc na 2021 rok nie jest dobra pora na referendum i wniosek o referendum został zdjęty z porządku obrad. Nie wiadomo kiedy sprawa ponownie trafi pod obrady, ponieważ radni Prawa i Sprawiedliwości nie podali terminu odpowiedniego na przeprowadzenie referendum. Nieoficjalnie się mówi, że Prawo i Sprawiedliwość nie ma dobrego kandydata na prezydenta Kielc, który mógłby wygrać wybory i woli na razie powstrzymać się od referendum. Widać też pewne ocieplenie stosunków między częścią radnych Prawa i Sprawiedliwości a Bogdanem Wentą. Są one na pewno lepsze niż między prezydentem i klubem Bezpartyjni i Niezależni.

Ta Rada jest wyjątkowo aktywna. Radni składają mnóstwo interpelacji na piśmie. W tym roku wpłynęło ich ponad dwieście a w 2019 ponad 400.

KLIKNIJ i sprawdź wyniki wszystkich głosowań.