Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od pomocy do pogromów. W Kielcach historycy dyskutowali o relacjach polsko – żydowskich

Tomasz Trepka
IPN Kielce
W „Przystanku Historia” w Kielcach promowano publikację o stosunkach polsko – żydowskich w XX wieku wydaną przez kielecką delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej oraz Instytut Historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Książka „Relacje polsko – żydowskie w XX wieku. Badania – kontrowersje – perspektywy” porusza zagadnienia trudne, związane z kształtującymi się przez lata relacjami polsko – żydowskimi. 5 października wokół publikacji toczyła się dyskusja historyków zajmujących się tą problematyką.

Relacje były poprawne?

Edyta Majcher – Ociesa, historyk z Instytutu Historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach podkreśliła, że w dwudziestoleciu międzywojennym relacje polsko – żydowskie są trudne do badania. – Potrafią zaskoczyć. Jest to temat bardzo złożony. Ja relacje polsko – żydowskie mogłabym porównać do pewnej linii. Na jej początku znajdują się małżeństwa mieszane lub związki, czyli te kontakty najbardziej bliskie między społecznością polską i żydowską. Na drugim końcu są pogromy. Przestrzeń między tymi dwoma punktami jest to ponad 95% naszych relacji – wskazała historyk.

Dodała również, że historia Żydów na ziemiach polskich to nie są następujące po sobie pogromy. – To jest zwykłe, codzienne życie. Jak wyglądały relacje w II RP? Były one chłodne. Każda ze społeczności żyła we własnym środowisku. Wzajemne stosunki można oceniać na dwóch płaszczyznach: w skali makro i w skali mikro. W pierwszym przypadku są to relacje będące pewnym uogólnieniem, np. na poziomie ogólnopolskim. W drugim przypadku są to relacje sąsiedzkie i bezpośrednie, które wynikały z kontaktów między sobą. Na tej płaszczyźnie bardzo ważną rolę odgrywały zagadnienia gospodarcze. One były kluczowe. Większość tych relacji nie stanowiły pogromy. Był to jedynie margines – podkreśliła Edyta Majcher – Ociesa.

W publikacji zawarto artykuły poświęcone tematyce lokalnej. Jeden z nich dotyczy pogromu z 1904 roku, który miał miejsce w Ostrowcu Świętokrzyskim. Inne związane z regionem zagadnienie poruszył Ryszard Śmietanka – Kruszelnicki z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach. Autor skupił się na ukazaniu istniejących do tej pory niejasności dotyczących pogromu kieleckich Żydów z 4 lipca 1946 roku oraz kwestiach związanych z koniecznością prowadzenia dalszych badań na ten temat.

Pod niemiecką okupacją

Jednym z najtrudniejszych i budzących największe emocje tematem podczas dyskusji były stosunki polsko – żydowskie w czasie II wojny światowej, która drastyczny w sposób wpłynęła na zmianę wzajemnych relacji. Tomasz Domański z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach wskazał, że ich badanie nie może toczyć się w oderwaniu od stworzonych przez Niemców warunków okupacyjnych. – Władze niemieckie odgrywały decydującą rolę w wydawaniu Żydów, tworząc cały system, przy użyciu terroru fizycznego i psychicznego. To one wydawały zarządzenia zmuszające ludność wiejską do ujmowania każdej obcej osoby we wsi, w tym więc także i Żydów. Niemcy organizowali specjalne odprawy z sołtysami, wójtami czy burmistrzami, na których przypominali o obowiązku ujmowania Żydów i transportowania ich na najbliższe posterunki policji. Za niezastosowanie się do wprowadzanych zarządzeń groziło utratą życia – przyznał historyk.

Pomoc Polaków udzielana Żydom trwała często kilka dni lub dotyczyła świadczenia pomocy jednorazowej. Zdarzały się jednak również i inne sytuacje. – Przez dłuższy czas, do 1941 roku, w zabudowaniach Józefa Olejarza z Sorbina mieszkała czteroosobowa rodzina Rozenbergów. Kiedy ojciec i syn zostali schwytani, matka z córką nadal ukrywały się koło Sorbina korzystając z pomocy miejscowej ludności – powiedział Tomasz Domański.

W książce, którą promowano w Kielcach znalazł się również artykuł Sary Bender z Uniwersytetu w Hajfie. Do relacji polsko – żydowskich podeszła ona w kontrowersyjny sposób. Skupiła się jedynie na kilku wybranych zagadnieniach dotyczących kradzieży mienia żydowskiego oraz roli Polaków w mordowaniu Żydów. W pozytywny sposób wyraziła się o partyzantce komunistycznej, krytykując przy tym polskie podziemie niepodległościowe oraz Kościół katolicki, które miały mieć negatywny stosunek do Żydów. Sara Bender swoje rozważania skończyła na zagadnieniu pogromu w Kielcach z 4 lipca 1946 roku, uznając go niejako za kontynuację relacji polsko – żydowskich z okresu okupacji niemieckiej.

Publikacja „Relacje polsko – żydowskie w XX wieku. Badania – kontrowersje – perspektywy” pod redakcją naukową Tomasza Domańskiego oraz Edyty Majcher – Ociesy jest pokłosiem konferencji naukowej zorganizowanej w Kielcach w 2017 roku. Jej organizatorami były delegatura Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach oraz Instytut Historii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie