[galeria_glowna]
28 lipca 1943 roku niemieccy okupanci rozstrzelali jedenastu mieszkańców z Sukowa, Niewachlowa i okolic w lesie znajdującym się w Sukowie-Papierni. - W tym lesie i w tym miejscu kilkadziesiąt lat temu polegli bohaterowie. Byli to mężczyźni aresztowani w Niewachlowie. Mieli trafić do kieleckiego więzienia, jednak stało się inaczej - mówił o tragicznych wydarzeniach Bogusław Skowron, zastępca burmistrza gminy Daleszyce. - W 1945 roku mieszkańcy okolic uporządkowali to miejsce, postawili krzyże. W następnych latach ciała przewieziono na Cmentarz Partyzancki w Kielcach, gdzie do dziś znajdują się mogiły poległych - mówił Bogusław Skowron.
Główna część ceremonii miała miejsce pod pomnikiem pamięci w lesie Suków-Papiernia. Zbigniew Milczarek, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Oddziału w Kielcach przypomniał nazwiska osób zasłużonych. Po apelu pamięci nadszedł czas na salwy honorowe, a także uroczyste złożenie kwiatów pod pomnikiem. Hołd poległym złożyli organizatorzy uroczystości, zaproszeni goście, a także młodzież z okolicznych szkół.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
