- Ja po raz pierwszy oddałem krew, kiedy skończyłem 18 lat. I dzisiaj, po 28 latach, mój syn również kończy 18 lat i też po raz pierwszy zostanie krwiodawcą – mówi pan Leszek i zachęca, by również oddać ten piękny dar, który ratuje innym życie. - Jak widzimy, to nie szkodzi. Ja po oddaniu 30 litrów krwi wyglądam chyba całkiem nieźle – uśmiecha się pan Leszek. - Zgadzam się. Zwłaszcza, że ja momentami wyglądam starzej niż tata – śmieje się Jakub.
Pomysł, by odwiedzić Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielcach był wspólny. - Myślę, że to nie będzie jednorazowa akcja i również zostanę stałym krwiodawcą – przekonuje Jakub. - Tak. Będziemy razem przychodzić i oddawać krew. Dodam również, że wczoraj moja córka zapowiedziała, że chce iść razem z nami. Wytłumaczyłem jej, że musi kilka lat jeszcze poczekać. Ucieszyła się, że gdy będzie pełnoletnia, to ja wciąż nie przekroczę wieku, w którym krew można oddawać i będziemy mogli razem brać udział w takich akcjach – dodaje pan Leszek.
Można zatem powiedzieć, że regularne oddawanie krwi będzie rodzinną tradycją. - To, że mogłem tu przyjść z synem jest jedną z najpiękniejszych chwil w moim życiu. A niedługo będzie nas już troje – podsumowuje nasz rozmówca.
Pan Leszek mieszka w Bodzentynie, od lat pracuje w Urzędzie Marszałkowskim gdzie też organizuje akcje oddawanie krwi.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?