Do 10 sierpnia przedłużono termin zgłaszania się hutników, zainteresowanych przystąpieniem do "Programu dobrowolnych odejść" i rezygnacją z pracy w Hucie Celsa Ostrowiec, w zamian za odprawę i rekompensatę. Do programu przystąpiło dotychczas 130 osób, na 250 planowanych przez zarząd.
Trzykrotnie w ciągu ostatnich dwóch tygodni członkowie hutniczych związków zawodowych spotykali się z przedstawicielami zarządu Huty Celsa Ostrowiec. Rozmowy dotyczyły nie tylko realizacji przeprowadzanego "Programu dobrowolnych odejść", ale i planów dotyczących zatrudnienia na najbliższe miesiące.
- Podczas spotkań podzieliliśmy się z członkami zarządu huty naszymi uwagami dotyczącymi przebiegu "Programu dobrowolnych odejść", zatrudnienia na wydziałach produkcyjnych i bezpieczeństwa pracy. Po przeanalizowaniu naszych spostrzeżeń, dyrektor Huty Celsa Ostrowiec Angel Pueyo zgodził się na przedłużenie terminu przystąpienia do programu do 10 sierpnia - wyjaśnia Marek Czajkowski, wiceprzewodniczący MOZ NSZZ "Solidarność", najliczniejszego hutniczego związku zawodowego. - Ci hutnicy, którzy jeszcze się wahają, mają czas na przeanalizowanie propozycji. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że po wprowadzeniu w życie kolejnych planowanych inwestycji (m.in. skomputeryzowanie linii technologicznych, produkcyjnych - przyp. red.), ograniczona zostanie liczba stanowisk pracy.
Zdaniem członków związków zawodowych, dla hutników posiadających dodatkowe źródła dochodów, młodych osób planujących wyjazd i pracę zagranicą, czy tych którzy utracili prawo do świadczeń emerytalnych, przystąpienie do "Programu dobrowolnych odejść" może okazać się... najlepszym rozwiązaniem. Poza przewidzianą kilkumiesięczną odprawą, według załącznika nr 3 Pakietu Socjalnego, odchodzący hutnicy mają prawo także do odszkodowania sięgającego w niektórych przypadkach 30- , a nawet 33-miesięcznego wynagrodzenia.
Tymczasem do programu przystąpiło jedynie 130 osób, chociaż tylko tych, którzy z powodu ostatnich zmian w prawie utracili prawa do świadczeń przedemerytalnych jest około... 450.
- Rozmowy z zarządem dotyczyły również zachowania bezpieczeństwa pracy oraz planów zatrudnieniowych na najbliższe miesiące i lata. Ze względu na rosnącą wysokość bieżącej produkcji, przy zmniejszonym składzie osobowym, wnioskowaliśmy o przestrzeganie bezpieczeństwa i warunków pracy hutników. Jeśli na którymś z wydziałów nastąpią wyraźne braki osobowe, dział kadr przyjmie na wakaty nowych pracowników, w pierwszym rzędzie z terenu huty, ewentualnie młodych, wykształconych mieszkańców Ostrowca - wyjaśniają członkowie związków zawodowych.
Kilkudziesięcioosobowa grupa hutników w tym i przyszłym roku ma też zostać "wydzielona" do pracy w spółkach zagranicznych, mających swoje siedziby w Ostrowcu, a na stałe współpracujących z hutą.
- System produkcji huty ma zostać dostosowany do wzoru hiszpańskiego i odbywać się nie przez samą hutę, a przez współpracujące z nią spółki, co ma przynieść obniżenie kosztów. Stąd wydzielenie do pracy w spółkach grupy hutników - mówi Marek Czajkowski. - Osoby te będą miały prawa i gwarancje zatrudnienia, wynikające z Układu Zbiorowego Pracy i Pakietu Socjalnego, podpisanego przez związki zawodowe. Mogą także liczyć na godziwe wynagrodzenie - podkreśla wiceprzewodniczący hutniczej "Solidarności".
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?