Gdyby po pierwszych 30 minutach Neptun prowadził dwiema lub trzema bramkami nikogo to nie powinno dziwić. Sam Jakub Banasik miał dwie świetne sytuacje. Gola jednak strzelili gospodarze, a potem następnego i następnego aż zatrzymali się przy sześciu bramkach.
Granat odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie i powinien opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Zespół Neptuna przed sezonem objął Arkadiusz Bilski, wychowanek Granatu.
– Tak brutalna jest piłka. My przez pierwsze 30 minut spotkania wyglądaliśmy naprawdę bardzo dobrze. Jeszcze do tej pory nie mogę uwierzyć, że po tych trzydziestu minutach tak dobre i solidnej gry przegrywamy aż tak wysoko. Jedna bramka wywaliła wszystko do góry nogami, a kolejne bramki dla Granatu jeszcze przed przerwą to nie wynik dobrej gry gospodarz, a naszej bardzo słabej. Przy 0:4 do przerwy trudno się podnieść. Staraliśmy się zrobić coś, co mogłoby zmienić nasz obraz gry, ale niewiele skutku to przyniosło. Musimy się podnieść w następnym meczu i pokazać, że ta porażka to jakiś kuriozalny wypadek przy pracy – powiedział trener Neptuna Arkadiusz Bilski.
– Do pierwszej bramki gra nie wyglądał, jak chcieliśmy. Czuć było jakieś duże ciśnienie w głowach zawodników i u mnie. Po pierwszej i drugiej bramce zeszło to ciśnienie i widać było zupełnie inny zespół. W pewnych fragmentach widzieliśmy już taki Granat, jaki wszyscy chcemy oglądać. Cieszy okazałe zwycięstwo i dyspozycja naszego zespołu – powiedział trener Granatu Marcin Kołodziejczyk.
Granat Skarżysko-Kamienna – Neptun Końskie 6:0 (4:0)
Bramki: Kacper Grzela 31, Łukasz Wojna (samob.) 36, Jakub Hińcza 40, Błażej Miller 44, Bartosz Sot 81 i 87
Granat: Strzelec - Gwóźdź, Bednarski (28 Suwara), Dudzik, Gurski, Papros, Hińcza, Bartoszek (75 Szewczyk), Grzela (70 Stopiński), Miller (60 Uciński), Sot
Neptun: Herda - Bińkowski, Skalski, Obuch (75 Będkowski), Kwiecień, I. Wasik (75 F. Wasik), Wojna (46 Skoczylas), Górecki (46 Blach), Castillo Pastuzano, Banasik (65 Borczyński), Błaszczyk
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?