Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odżyją olimpijskie wspomnienia. Mirosława Sarna zapali znicz Igrzysk Polonijnych w Kielcach

Dorota KUŁAGA [email protected]
Mirosława Sarna urodziła się 8 czerwca 1942 roku w Łodzi. Lekkoatletka Społem Łódź, AZS Kraków, Budowlanych i Novi Kielce. Piąta zawodniczka w skoku w dal na igrzyskach olimpijskich w Meksyku w 1968 roku z wynikiem 6,47 metra. Złota medalistka mistrzostw Europy w 1969 roku w skoku w dal, brązowa medalistka halowych mistrzostw Europy w skoku w dal w 1970 i 1973 roku, piąta zawodniczka halowych mistrzostw Europy w 1970 roku w biegu na 60 metrów, siedmiokrotna mistrzyni Polski.
Mirosława Sarna urodziła się 8 czerwca 1942 roku w Łodzi. Lekkoatletka Społem Łódź, AZS Kraków, Budowlanych i Novi Kielce. Piąta zawodniczka w skoku w dal na igrzyskach olimpijskich w Meksyku w 1968 roku z wynikiem 6,47 metra. Złota medalistka mistrzostw Europy w 1969 roku w skoku w dal, brązowa medalistka halowych mistrzostw Europy w skoku w dal w 1970 i 1973 roku, piąta zawodniczka halowych mistrzostw Europy w 1970 roku w biegu na 60 metrów, siedmiokrotna mistrzyni Polski. Dorota Kułaga
Była utytułowana lekkoatletka, kielczanka Mirosława Sarna w czasie ceremonii otwarcia XVI Światowych Letnich Igrzysk Polonijnych, która odbędzie się w sobotę w amfiteatrze na Kadzielni, zapali znicz olimpijski.

Dorota Kułaga: * Zaskoczyła panią ta propozycja?
Mirosława Sarna: - Oczywiście. Wydawało mi się, że to ktoś młody powinien zapalić znicz. Ale było to bardzo miłe zaskoczenie. Na pewno zapowiada się bardzo ciekawa impreza. A wracając do zapalenia znicza, cieszę się, że dostąpię tego zaszczytu, to jest duże wyróżnienie.

* Na pewno wrócą olimpijskie wspomnienia. Igrzyska w Meksyku, 1968 rok i piąte miejsce w skoku w dal.
- Od razu przypomniało mi się, jak nazywała się zawodniczka, która zapalał znicz na igrzyskach w Meksyku. Była to Enriqueta Brasilio (to wydarzenie przeszło do historii, po raz pierwszy w historii znicz zapaliła kobieta - przyp. red.). Byłam wtedy na ceremonii otwarcia, było to wspaniałe przeżycie. Olimpiada w Meksyku była niesamowita. Tysiące kibiców na stadionach, rzucających sombrera, wesołych, radosnych. Myślę, że w Kielcach wspomnienia odżyją, mimo że będzie to inna olimpiada.

* Przez osiem dni trwania igrzysk Kielce będą widoczne w ponad 30 krajach świata.
- Dla Kielc i całego regionu jest to wspaniała akcja reklamowa. Nasze miasto w ostatnich latach zrobiło się piękne i dobrze, że tyle osób z całego świata, zobaczy jak ono teraz wygląda. Naprawdę warto tu przyjeżdżać, bo jest u nas wiele pięknych miejsc. Na tej imprezie skorzysta też baza sportowa, bo odnowiony został choćby stadion lekkoatletyczny.

* W trakcie ceremonii otwarcia będą też pozasportowe atrakcje, wystąpią między innymi Krzysztof Kasa Kasowski i Brathanki.
- Chętnie posłucham występu Brathanków, wiem, że będzie też Bronek Opałko. Zapowiada się bardzo fajna impreza. Tym bardziej, że amfiteatr na Kadzielni jest specyficznym miejscem, tam każdy koncert przeżywa się wyjątkowo.

* Wybiera się pani na zawody? Będzie oglądać sportowe zmagania przedstawicieli Polonii?
- Jak najbardziej. Z przyjemnością będę chodziła na zawody, w pierwszej kolejności na moją dyscyplinę, czyli "królową sportu". Może wśród działaczy, czy nawet startujących wypatrzę jakiegoś dobrego sportowca, który z powodzeniem startował kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat temu. Myślę, że takich osób w Kielcach nie zabraknie.

* Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie