Dorota Kułaga: * Zaskoczyła panią ta propozycja?
Mirosława Sarna: - Oczywiście. Wydawało mi się, że to ktoś młody powinien zapalić znicz. Ale było to bardzo miłe zaskoczenie. Na pewno zapowiada się bardzo ciekawa impreza. A wracając do zapalenia znicza, cieszę się, że dostąpię tego zaszczytu, to jest duże wyróżnienie.
* Na pewno wrócą olimpijskie wspomnienia. Igrzyska w Meksyku, 1968 rok i piąte miejsce w skoku w dal.
- Od razu przypomniało mi się, jak nazywała się zawodniczka, która zapalał znicz na igrzyskach w Meksyku. Była to Enriqueta Brasilio (to wydarzenie przeszło do historii, po raz pierwszy w historii znicz zapaliła kobieta - przyp. red.). Byłam wtedy na ceremonii otwarcia, było to wspaniałe przeżycie. Olimpiada w Meksyku była niesamowita. Tysiące kibiców na stadionach, rzucających sombrera, wesołych, radosnych. Myślę, że w Kielcach wspomnienia odżyją, mimo że będzie to inna olimpiada.
* Przez osiem dni trwania igrzysk Kielce będą widoczne w ponad 30 krajach świata.
- Dla Kielc i całego regionu jest to wspaniała akcja reklamowa. Nasze miasto w ostatnich latach zrobiło się piękne i dobrze, że tyle osób z całego świata, zobaczy jak ono teraz wygląda. Naprawdę warto tu przyjeżdżać, bo jest u nas wiele pięknych miejsc. Na tej imprezie skorzysta też baza sportowa, bo odnowiony został choćby stadion lekkoatletyczny.
* W trakcie ceremonii otwarcia będą też pozasportowe atrakcje, wystąpią między innymi Krzysztof Kasa Kasowski i Brathanki.
- Chętnie posłucham występu Brathanków, wiem, że będzie też Bronek Opałko. Zapowiada się bardzo fajna impreza. Tym bardziej, że amfiteatr na Kadzielni jest specyficznym miejscem, tam każdy koncert przeżywa się wyjątkowo.
* Wybiera się pani na zawody? Będzie oglądać sportowe zmagania przedstawicieli Polonii?
- Jak najbardziej. Z przyjemnością będę chodziła na zawody, w pierwszej kolejności na moją dyscyplinę, czyli "królową sportu". Może wśród działaczy, czy nawet startujących wypatrzę jakiegoś dobrego sportowca, który z powodzeniem startował kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat temu. Myślę, że takich osób w Kielcach nie zabraknie.
* Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?