Z komina w Opatowie wydobywał się ogień
Płomienie zobaczyli starszy aspirant Krzysztof Jakubowski i młodszy aspirant Karol Kabata z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego opatowskiej komendy.
- Policjanci zawiadomili straż pożarną i ruszyli do domu, by ewakuować mieszkańców. Jak się okazało, w środku były dwie osoby, które nie wiedziały, że dzieje się coś złego – opowiadała młodszy aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Strażacy odnotowali, że sygnał o pożarze przy ulicy Różanej płynął kilkanaście minut przed godziną 19. Do akcji ruszyli strażacy z Opatowa oraz druhowie z jednostki ochotniczej w miejscowości Brzezie. Łącznie 10 ratowników.
- Na miejscu okazało się, że doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Strażacy wygasili piec centralnego ogrzewania i spróbowali użyć gaśnicy z poziomu kotłowni, ale to nie wystarczyło. Nie było możliwości podjechania w pobliże domu autem z podnośnikiem. Strażacy musieli rozebrać cześć dachu, by dostać się do komina
– relacjonował starszy kapitan Sebastian Saramański, oficer prasowy opatowskiej straży pożarnej.
Po tym jak ogień został ugaszony, a komin wyczyszczony, strażacy wywietrzyli dom. Na koniec za pomocą specjalnego miernika upewnili się, że w pomieszczeniach nie ma niebezpiecznych gazów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?