Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogrodzić Wietrznię! Apelujemy do władz miasta po tragicznych wydarzeniach, które rozegrały się na terenie rezerwatu

Paweł WIĘCEK [email protected]
Rezerwat to popularne miejsce spacerów kielczan. Ale odrobinę nieuwagi można tu przypłacić życiem.
Rezerwat to popularne miejsce spacerów kielczan. Ale odrobinę nieuwagi można tu przypłacić życiem. A. Piekarski
- Mam nadzieję, że miasto zrobi coś w kierunku zabezpieczenia tego miejsca - napisał na naszym forum internetowym Bartłomiej Kaczmarek. Dzielny 22-latek uratował życie małej dziewczynce, która zsunęła się ze skarpy kamieniołomu i zawisła nad czeluścią.

Siedmiolatka wraz z matką i rodzeństwem wybrała się na spacer po Wietrzni. W pewnej chwili oddaliła się od rodziny. Podeszła do krawędzi wyrobiska i osunęła się w dół. Zatrzymała się tuż przed pionową ścianą. Jej krzyk usłyszał Bartek, który spacerował po kamieniołomie ze swoją dziewczyną. Bez chwili namysłu młody człowiek wspiął się po skałach, dotarł do dziewczynki, skutecznie odsunął ją w górę od przepaści i podtrzymywał do czasu przyjazdu straży pożarnej. Tylko dzięki jego bohaterskiej postawie dziewczynka uszła z życiem.

CZEKAJĄ NA TRAGEDIĘ?

Po artykule na naszym forum internetowym rozgorzała dyskusja. Czytelnicy zgodnie potępiają nierozważne zachowanie matki dziecka. Ale zwracają też uwagę na odpowiedzialność władz miasta za to, co się stało.

* Nikt o to miejsce nie dba, nikt się nie interesuje, ciągle zdarzają się tego typu przypadki. Albo się ktoś utopi, albo ktoś spadnie. Wiele osób już straciło tutaj swoje życie. I nic. Na nikim nie robi to wrażenia. Pewne miejsca, tam, gdzie jest najbardziej niebezpiecznie, powinny już dawno być ogrodzone, zabezpieczone. Chłopak wykazał się niesamowitą odwagą, chwała mu za to, dzięki niemu dziewczynka żyje.

* Jeżeli obiekt dostępny jest publicznie, to powinien być zabezpieczony. Wina ewidentna jest władz miasta.

OGRODZĄ ZA ROK

Czy Geopark Kielce, który ma pod swoją opieką rezerwat Wietrznia, zamierza wyciągnąć wreszcie wnioski?

Andrzej Płonka z Geoparku mówi, że budowa ogrodzenia dla całego terenu nie wchodzi w rachubę. - Kamieniołom jest zbyt rozległy. Ogrodzenie całości to ponad dwa kilometry. Były barierki w niebezpiecznych punktach, ale rozkradziono je - tłumaczy i zaraz dodaje, jaka jest alternatywa.

- Chcemy znów w przyszłym roku zrobić bariery w najbardziej newralgicznych punktach, częściowo od północy, gdzie był wypadek, oraz fragmentami od ulicy Wojska Polskiego. Nie chcemy grodzić całości, bo to sprawiałoby wrażenie niedostępności. Mamy projekt budowlany na ucywilizowanie ścieżek i punktów informacyjnych o tym, co tam jest istotnego. W wieloletnim programie inwestycyjnym miasta są kwoty na te cele. Jeżeli okaże się, że zostaną nam środki wykreślone, czegoś nie zrobimy. Ale Wietrznia na przyszły rok jest zaplanowana - informuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie