Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogromne wsparcie dla Iguni Kaczmarczyk z Opatowa walczącej z SMA. Prawie 850 tysięcy przekazali rodzice zmarłego Filipka

Anna Śledzińska
Anna Śledzińska
Iga Kaczmarczyk Z Opatowa
Iga Kaczmarczyk Z Opatowa archiwum prywatne
Po raz kolejny cierpienie jednych, przekłada się na cień nadziei drugich. Zbiórka prowadzona dla Iguni Kaczmarczyk z Opatowa, została wsparta prawie 850 tysiącami złotych. To dar od rodziców Filipka Cholewy z Jankowic w województwie śląskim. 17- miesięczny chłopiec także cierpiał na rdzeniowy zanik mięśni. Zebrano dla niego już ponad 8 milionów złotych. Niestety, w połowie grudnia Filipek zmarł.

Pomoc od rodziców zmarłego Filipka dla Igi Kaczmarczyk

Filipek Cholewa, podobnie jak Igunia, został zdiagnozowany w wieku 3 miesięcy i od tamtej pory trwała heroiczna walka o zdobycie dla niego pieniędzy na nierefundowaną przez Narodowy Fundusz Zdrowia terapię genową. Zebrano potrzebną kwotę, chłopiec jednak pomocy nie doczekał. Zmarł nagle, 15 grudnia 2021 roku, na skutek pęknięcia niewykrytego krwiaka w brzuszku.

„Wiemy co czują rodzice, którzy walczą o każdy grosz, który przyczyni się do pomocy własnemu dziecku. Wiemy co czują rodzice, którzy są bezradni, że bez pomocy wielu wspaniałych serc to się nie uda- napisali na facebookowym koncie dla Filipka jego rodzice, kilka dni po jego śmierci.- Prosimy pomyślcie co my czujemy. Po 400 dniach ciężkiej walki udało nam się wszystkim wspólnie uzbierać ogromną kwotę pieniędzy, która miała pomóc naszemu dziecku, a w zamian tego mamy pustkę i przepłakane noce. Zebrane pieniądze są zabezpieczone na koncie Fundacji. My jako rodzice nie mamy do nich dostępu. To nie są nasze pieniądze. Nie korzystamy z nich i nic za nie nie kupujemy. Są to pieniądze Fundacji, na którą była wpłacona darowizna. To były i są środki przeznaczone na leczenie i pomoc. Niestety nasz syn nie zdążył jej otrzymać. Pomogą one jednak innym potrzebującym.

Rodzice Filipka przekazali fundacji „Się Pomaga” listę zbiórek, które chcieliby wesprzeć. Ostatecznie zatwierdzono ją w czwartek, 13 stycznia.

W poście czytamy:
„Kochana #ZałogaFilipka. Pamiętacie pewnie tę wyboistą i jakże trudną drogę po zielony pasek. Chwile zwątpienia mieszały się z nadzieją, aż w końcu polały się łzy szczęścia. Tylko... takiego finału naszej walki nie spodziewał się nikt. Jednak Filipek zjednoczył tak wiele dobrych serc. Tyle ludzi stanęło w walce o naszego syna. Jesteśmy przekonani, że pomoglibyście również innym potrzebującym. 9 milionów to dla nas niewyobrażalna kwota, a jednak dzięki Wam została zebrana. Prosto z serca raz jeszcze dziękujemy. Chociaż rana w sercach wciąż jest ogromna, chcemy innym rodzicom dodać trochę nadziei. Wiemy jak strasznie boli niemoc, jak ciężko walczyć o tak duże środki na leczenie własnego dziecka. Wiemy, jakie znaczenie ma każda złotówka, dlatego zebrana kwota zostanie podzielona i wspomoże 10 zbiórek. Każda ze zbiórek zostanie dzisiaj pomniejszona o kwotę: 846 206,82 złotych”.

Jedną ze zbiórek, które otrzymały wsparcie jest właśnie zbiórka Igi Kaczmarczyk z Opatowa. Jej rodzice napisali w czwartek na koncie "Dzielna Igunia w walce z SMA"
„Można odejść na zawsze, by stałe być blisko... Kochani rodzice, Załoga Filipka kontra SMA, Weroniko i Adamie nie sposób opisać naszą wdzięczność której towarzyszy cierpienie straty. Dzisiejszy gest jest niesamowicie szlachetny i trudny. Chociaż nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić co czujecie serce nas ściska na samą myśl, jaki ból towarzyszy Wam. Nasza wdzięczność będzie trwać do końca naszych dni... to właśnie dzięki Wam Iga przybliżyła się do celu który kiedyś był naszym wspólnym celem. Dziękujemy, że razem z Waszym Synkiem Filipkiem ratujecie naszą Córeczkę i resztę wspaniałych dzieciaków. Życzymy Wam dużo siły i miłości. Całym sercem z Wami na zawsze - Jola i Darek Kaczmarczykowie”.

Na zbiórce Iguni na www.siepomaga.pl jest obecnie ponad 1 milion 399 tysięcy złotych. To kwota jeszcze przed przelaniem pieniędzy ze zbiórki Filipka.

Zbiórka na terapię genową dla Igi Kaczmarczyk

Sytuacja, w jakiej znaleźli się rodzice chłopca dobitnie pokazuje, że w przypadku dzieci z SMA czas ma największe znaczenie. Choroba rozwija się, niszcząc maleńkie organizmy, a jedynym ratunkiem jest najdroższy lek świata- terapia genowa warta 9 milionów złotych.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie