Dramat w Bodzentynie rozegrał się w październiku ubiegłego roku. Policjanci przekazywali, że 56-latek został ugodzony nożem podczas awantury domowej. Mimo prób reanimacji, jego życia nie udało się uratować. Krótko później bodzentyńscy policjanci zatrzymali na miejskim Rynku 29-letniego wówczas syna mężczyzny. W chwili, gdy trafił w ich ręce, miał blisko promil alkoholu w organizmie. Podczas oględzin na miejscu tragedii zabezpieczone zostało narzędzie zbrodni.
29-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Został przesłuchany, przyznał się i przed prokuratorem złożył wyjaśnienia.
We wtorek przed Sądem Okręgowym w Kielcach ruszył proces w tej sprawie. Jak informował sędzia Jan Klocek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach, mężczyzna złożył wyjaśnienia i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Przesłuchano także dwoje świadków.
Kolejną rozprawę wyznaczono na 25 czerwca.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?