OKS Opatów - Świt Ćmielów 1:3 (0:0)
Bramki: Michał Sidor 51 - Piotr Kiljański 49, Dominik Sito 63, Arkadiusz Michałowski 90+1.
OKS: Bilski (80. Ożdżyński) - Partyka, Karek, Sidor 71’, Molęda, Jasiński, Łowicki, Orłowski, Łabuz (46. Żelaszczyk), Frańczak, Szewczyk.
Świt: Dwojak - Kiljański, Cichocki, Cebula (57. Cioch), Czuba, Czerpak (82. Garbala), Mularski, Rudakow (88. Michałowski), Niedbała, Sito, Kotwa.
OKS może trochę żałować, bo tym meczem popsuł sobie nieco bardzo dobrą serię, jaką notował w końcówce sezonu klasy okręgowej. Dość powiedzieć, że w poprzednich czterech meczach wygrywał za każdym razem. W pokonanym polu pozostawiał kolejno: Astrę Piekoszów (6:0), Moravię Morawica (3:0), Spartę Dwikozy (5:1) oraz Piasta Stopnica (6:2).
Cztery mecze, dwanaście punktów, 20 goli strzelonych i trzy stracone. Podchodząc do pojedynku ze Świtem kibice z Opatowa mogli być dużymi optymistami, jednak tym razem ich ulubieńcy nie zdołali zgarnąć kompletu oczek.
OKS zajął ostatecznie ósme miejsce w tabeli, a gdyby zdołał ten mecz wygrać to zakończyłby rozgrywki na szóstym. Dokładnie tyle samo punktów ma drużyna z tego miejsca, ale wygrywa z OKS-em lepszym bilansem meczów bezpośrednich. Tą drużyną jest... właśnie Świt Ćmielów.
Paweł Rybus i jego podopieczni mogą jednak być mimo wszystko zadowoleni ze swojej postawy w tych rozgrywkach. Drugi sezon po awansie do klasy okręgowej był znacznie lepszy niż poprzedni.
W rozgrywkach 2017/2018 zespół ten zdobył łącznie 32 punkty, a więc o czternaście mniej niż w obecnych. Miejsce również było gorsze - dwunaste. Ledwie jeden klub odgradzał wówczas opatowską drużynę od strefy spadkowej do klasy A.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
