Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olga Tokarczuk dostała literackiego Nobla. Jej dom rodzinny jest w Zagrodach w gminie Staszów! Pracowała też w wydawnictwie z Kielc

Agata Chrobot
Sławomir Mielnik
Olga Tokarczuk - pisarka, która w czwartek otrzymała nagrodę Nobla w dziedzinie literatury jest blisko związana z regionem świętokrzyskim. Jej rodzinny dom znajduje się we wsi Zagrody, koło Kurozwęk w gminie Staszów. Pisarka często tam przyjeżdża, a akcja jednej z jej powieści toczy się właśnie w Kurozwękach. Olga Tokarczuk ma też sporo związków z Kielcami.

Korzenie rodzinne Olgi Tokarczuk uhonorowanej Nagrodą Nobla sięgają województwa świętokrzyskiego. Jej rodzina pochodzi z urokliwej miejscowości Zagrody, leżącej nieopodal Kurozwęk w gminie Staszów. Tu mieszkali dziadkowie Olgi Tokarczuk, tu przyszły na świat ich dzieci - córka, mama Olgi Tokarczuk oraz jej brat. Mama Olgi Tokarczuk wyjechała z rodzinnej wsi, córkę późniejszą znana pisarkę, teraz Noblistkę urodziła mieszkając w województwie lubuskim. Jednak w rodzinne strony zawsze wracała.

W Zagrodach do dziś mieszka brat mamy Olgi Tokarczuk Krzysztof Słabowski z rodziną. Pisarka bardzo często przyjeżdżała do Zagród. Jedna z jej powieści osadzona jest nawet na ziemi staszowskiej.

Olga Tokarczuk każde wakacje spędzała w Zagrodach koło Kurozwęk

Gdy Olga Tokarczuk była dzieckiem spędzała w Zagrodach wraz z rodzicami każde wakacje.

- Jako dziecko przyjeżdżała tutaj w każde wakacje. Wraz z rodzicami spędzali w naszej miejscowości najcieplejsze dni w roku. Do tej pory do nas przyjeżdża zarówno Olga, jak i jej mama - mówi Ewa Słabowska. Mąż pani Ewy - Krzysztof Słabowski jest rodzonym bratem mamy Olgi Tokarczuk.

We wrześniu Olga Tokarczuk była w Zagrodach

Ostatnio pisarka była w Zagrodach we wrześniu. Państwo Słabowscy nie chcieli udzielać nam zbyt wielu informacji bez konsultacji z Olgą Tokarczuk. Natomiast podczas rozmowy telefonicznej wciąż podkreślali, że: - "Nasza radość nie ma końca!". Mowa oczywiście o ich reakcji na wieść o przyznaniu literackiej Nagrody Nobla dla Olgi Tokarczuk.

Ostatnio pisarka była w Zagrodach we wrześniu. Państwo Słabowscy nie chcieli udzielać nam zbyt wielu informacji bez konsultacji z Olgą Tokarczuk. Natomiast podczas rozmowy telefonicznej wciąż podkreślali, że: - "Nasza radość nie ma końca!". Mowa oczywiście o ich reakcji na wieść o przyznaniu literackiej Nagrody Nobla dla Olgi Tokarczuk.

Prawiek - to Zagrody?

Pochodzenie rodziny Olgi Tokarczuk znalazło odzwierciedlenie w jej twórczości, a Zagrody stały się poniekąd inspiracją. Ci, którzy czytali książkę spod jej pióra "Prawiek i inne czasy", wydaną w 1996 roku, mogą się mocno zdziwić, że tytułowa tajemnicza kraina nie jest tylko wytworem wyobraźni, ale właśnie urokliwymi Zagrodami.

- Tak jak wspominałam - Olga jako dziecko spędzała tutaj całe wakacje. Myślę, że na pewno tutejsza okolica i przyroda wywarły na niej wrażenie. Przecież napisała o Zagrodach książkę - tę o Prawieku - opowiada pani Ewa podczas rozmowy telefonicznej.

Co prawda w książce "Prawiek i inne czasy" nigdzie nie padają konkretne nazwy miejscowości Zagrody, Kurozwęk, czy Staszowa, ale tutejsi mieszkańcy i tak domyślili się wszystkiego.

W 2012 roku nieformalna grupa mieszkańców powiatu staszowskiego "Moje miasto moja gra" udała się na poszukiwanie książkowego Prawieku. Celem projektu było odnalezienie miejsc opisanych w książce "Prawiek i inne czasy" i udokumentowanie ich za pomocą fotografii. Uczestnicy projektów - dzieci i młodzież dowiedziała następujące miejscowości: Kotuszów, Zagrody, Kurozwęki i Staszów. We wszystkich robiono zdjęcia, był też plener malarski. Na podstawie zgromadzonych materiałów powstała także gra terenowa adresowana nie tylko do mieszkańców i turystów odwiedzających Staszów - ale do wszystkich zafascynowanych twórczością Olgi Tokarczuk. Odbiorcami projektu byli członkowie sekcji plastycznej, fotograficznej oraz rycerskiej i ZHP z regionu, a także uczniowie szkół gimnazjalnych oraz ponadgimnazjalnych - w sumie około 300 osób. Projekt był jednym z działań dofinansowanym ze środków "Działaj Lokalnie VII" Polsko Amerykańskiej Fundacji Wolność.

Kierowali się fragmentami książki autorstwa Olgi Tokarczuk, między innymi tym, który prezentujemy poniżej:
"Prawiek jest miejscem, które leży w centrum wszechświata. Gdyby przejść szybkim krokiem z północy na południe zabrałoby to godzinę. I tak samo ze wschodu na zachód. A jeśliby kto chciał obejść Prawiek naokoło, wolnym krokiem, przyglądając się wszystkiemu dokładnie i z namysłem - zajmie mu to cały dzień. Od rana do wieczora. Na północy granicą Prawieku jest droga z Taszowa do Kielc, ruchliwa i niebezpieczna (...). Na południu granicę wyznacza miasteczko Jeszkotle, z kościołem, przytułkiem dla starców i niskimi kamieniczkami wokół błotnistego rynku. Miasteczko jest groźne, ponieważ rodzi pragnienie posiadania i bycia posiadanym (...). Z południa na północ, od Jeszkotli do drogi kieleckiej prowadzi Gościniec i Prawiek leży po obu jego stronach. Zachodnią granicą Prawieku są nadrzeczne wilgotne łąki, trochę lasu i pałac. Przy pałacu jest stadnina koni, z których jeden kosztuje tyle co cały Prawiek. Konie należą do dziedzica, a łąki do proboszcza. Na wschodzie granicą Prawieku jest rzeka (...)która oddziela jego grunty od gruntów Taszowa. Potem Białka skręca do młyna, a granica biegnie dalej sama, błoniami, między krzakami olszyny".

Według nich Prawiek to właśnie Zagrody, Jeszkotle to Kurozwęki, a Taszów - to Staszów.

W Kurozwękach i Staszowie wielkie plany związane z Olgą Tokarczuk

Wiceburmistrz Staszowa Ewa Kondek doskonale zna losy rodziny. - Od lat podziwialiśmy Olgę Tokarczuk. Z jej rodziną mamy bliski kontakt. Pani Ewa Słabowska, żona brata matki Olgi Tokarczuk, przez lata prasowała w naszej szkole w Kurozwękach. Razem z właścicielem pałacu w Kurozwękach Janem Marcinem Popielem planowaliśmy w najbliższym czasie różne wydarzenia z nią związane. Bardzo cieszymy się z nagrody Nobla, ale też trochę martwimy czy Olga Tokarczuk znajdzie teraz czas na przyjazdy w rodzinne strony.

Związki pisarki z Kielcami

Olga Tokarczuk ma też bliskie związki z Kielcami. Długi czas współpracowała z „Charakterami” - wydawanym od 1997 roku w Kielcach miesięcznikiem popularnonaukowym poświęcony psychologii, którego twórcą i redaktorem naczelnym jest Bogdan Białek.

Redaktor Białek podkreśla, że Olga Tokarczuk była nawet członkiem zespołu redakcyjnego jego pisma. Wspomina też, że przed kilkudziesięciu laty Olga Tokarczuk – jako młoda psycholożka – współpracowała z nim w ośrodku wsparcia psychologicznego w Wałbrzychu.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Jedna żona to mało! Ci celebryci to seryjni rozwodnicy



Co Ty wiesz o zespole Playboys?

Na scenie teatru Żeromskiego zagra sława


Jakie filmy pobiły rekordy oglądalności w Polsce?


Do jakiego gatunku należy ta piosenka? Quiz


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Danuta Stenka jest za stara do roli?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie