Omikron w Świętokrzyskiem
W środę, 12 stycznia, sytuacja w świętokrzyskich szpitalach wyglądała następująco:
- Liczba łóżek dostępnych dla pacjentów z COVID: 1048.
- Liczba łóżek zajętych przez pacjentów z COVID: 709.
- Liczba respiratorów dostępnych dla pacjentów z COVID: 94.
- Liczba respiratorów zajętych przez pacjentów z COVID: 77.
Pierwsze dwa przypadki nowego wariantu koronawirusa – Omikron – potwierdzono w regionie świętokrzyskim. To oficjalne dane, bo zakażeń z pewnością jest więcej.
- Omikron kiedyś się musiał u nas pojawić, zwłaszcza, że w samej Polsce, Europie i na świecie jest już go dosyć sporo. Ale to nie koniec. W przyszłości będą zapewne kolejne warianty wirusa. Ogólnie sytuacja w regionie jest stabilna – nieco ponad 700 osób w szpitalach, a na szczycie czwartej fali było 860. To daje nadzieję na to, że w końcu nastąpią realne spadki i oby stało się to szybko, ponieważ może się na to nałożyć zbliżająca się piąta fala – właśnie związana z Omikronem. Wtedy byłby problem z bazą łóżkową – mówi wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.
Niestety, w regionie nadal notujemy ogromną liczbę zgonów. W środę, 12 stycznia, było to aż 35 osób. - Tak, to dużo. W Świętokrzyskiem z powodu koronawirusa zmarło już około 3,5 tysiąca osób, w Polsce to już 100 tysięcy. Ale dla uspokojenia mówię, że obecnie mamy dużą bazę łóżkową. W samym drugim poziomie to prawie 250 wolnych łóżek i 20 łóżek respiratorowych – informuje wojewoda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?