Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opatowianie wystąpili w filmie dokumentalnym o Kanale Augustowskim [ZDJĘCIA]

Michał Kolera
Michał Kolera
Nasi aktorzy na planie filmowym - Mirosław Roszczypała i Mariusz Szwajkowski.
Nasi aktorzy na planie filmowym - Mirosław Roszczypała i Mariusz Szwajkowski. Mariusz Szwajkowski
Mirosław Roszczypała, geodeta powiatowy i prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Geodezyjnych i Kartograficznych "GeoCentrum" wraz z Mariuszem Szwajkowskim, pracownikiem Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Opatowie wystąpili na planie filmu "Budowniczy Kanału Augustowskiego - Ignacy Prądzyński (1791-1850)", realizowanego przez stację TVP Historia.

W obrębie zabytkowego zakładu hutniczego w Maleńcu rozpoczęło się niedawno kręcenie filmu o trwającej w latach 1824–1839 budowie Kanału Augustowskiego. Było to jedno z największych przedsięwzięć inżynieryjnych w XIX wiecznej Polsce. Jego twórcą był generał Ignacy Prądzyński, wybitny inżynier wojskowy i naczelny dowódca z okresu powstania listopadowego.

Budowę kanału poprzedziły długotrwałe prace projektowe, które wymagały przeprowadzenia szczegółowych pomiarów terenowych. Właśnie tę część na potrzeby filmu odtwarzali Mirosław Roszczypała, geodeta powiatowy i prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Geodezyjnych i Kartograficznych "GeoCentrum" oraz Mariusz Szwajkowski, pracownik Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej w Opatowie.

- W opatowskim Muzeum Geodezji i Kartografii mamy stary sprzęt geodezyjny, który bardzo przydał się na planie. W filmie jest bowiem epizod, w którym generał Prądzyński, główny budowniczy Kanału Augustowskiego, rozmawia z inżynierami i geodetami, których wtedy nazywano mierniczymi. Wzięliśmy z muzeum jak najstarszy sprzęt, który mógłby nawiązać do tamtej epoki - mówi Mirosław Roszczypała.

- Przebraliśmy się w kostiumy. W tle wykonywaliśmy pomiar. Głównym bohaterem jest oczywiście generał Prądzyński, ale my tworzymy tło. Wszystko było przeprowadzone bardzo poważnie. Zostaliśmy poinstruowani, kilka razy powtarzaliśmy występ. Nasza scena polegała na odegraniu wykonywania dokumentacji na podstawie pomiarów. Ciekawe doświadczenie - dodaje Mirosław Roszczypała.

- Fajna zabawa, ale i też cenne doświadczenie z całościowego planu zdjęciowego. Od kuchni wygląda to zupełnie inaczej. Chodziło o to, żeby zachować jak największy realizm przy pomiarach. Dlatego potrzebni byli geodeci ze sprzętem z epoki... A ten dostępny jest tylko w muzeum w Opatowie - uzupełnia Mariusz Szwajkowski.

- Budowa przeprowadzona została w czasach carskich. Chodziło o to, że Prusacy na Zalewie Wiślanym nałożyli bardzo wysokie cła na zboże spławiane Wisłą. Wymyślono więc drogę okrężną, tak by ominąć ujście Wisły i zmniejszyć koszty transportu do Bałtyku. Inżynierowi Prądzyńskiemu należy się wielki szacunek. Nie miał żadnej wiedzy ani doświadczenia w budowie kanałów. Jednak w ówczesnym Królestwie Polskim nie wyobrażano sobie, aby do cara trafiła wiadomość, że nikt w Polsce nie potrafi zbudować takiego kanału. W związku z tym generał Prądzyński podjął się zadania i kanał jest - opowiada Mirosław Roszczypała.

Reżyserem filmu „Budowniczy Kanału Augustowskiego” jest Leszek Wiśniewski.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto