- Za węzłem Mierzawa będzie zjazd na zachodnią, prawą jezdnię. Kierowcy będą się nią poruszać na trzykilometrowym odcinku do Klemencic dlatego, że na wschodniej, lewej jezdni wykonawca inwestycji będzie układał ścieralną, a więc docelową warstwę nawierzchni – mówi Małgorzata Pawelec, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Zmiana w ruchu drogowym nastąpi na tak zwanym odcinku Jędrzejów – granica województwa (budowa trasy ekspresowej numer 7 jest podzielona na dwa fragmenty; drugi to Chęciny – Jędrzejów). Na nim prace są dosyć zaawansowane. Położono już 30 procent ostatniej warstwy asfaltu, a na prawie wszystkich obiektach mostowych trwają roboty wykończeniowe. Odcinek ten miał być pierwotnie gotowy na 30 czerwca tego roku, ale termin został przedłużony wykonawcy do 22 września. – Aktualnie nie ma powodów, aby twierdzić, że termin ten nie zostanie dotrzymany – mówi Małgorzata Pawelec.
Gorzej wygląda sytuacja z odcinkiem Chęciny – Jędrzejów. Zaawansowanie na nim prac wynosi dopiero mniej niż 60 procent. Tylko jedna czwarta korytarza pod drogę (na tym fragmencie „ekspresówka” będzie wiodła po wschodniej stronie obecnej drogi krajowej numer 7 i przetnie się z nią tylko w trzech miejscach) posiada podbudowę bitumiczną. A przypomnijmy, że właśnie na podbudowie kładzie się warstwy nawierzchni – wiążącą i następnie ścieralną. Jednak wszelkie roboty ziemne już zostały przeprowadzone, a drogowcy zakończyli prace przy przepustach, co oznacza, że sprzęt drogowy może jeździć po tym korytarzu, a nie po drogach dojazdowych obok. Trwają zaś, i to pełną parą, prace przy mostach i wiaduktach. 95 procent tych obiektów ma tak zwane ustroje niosące, czyli poziome żelbetonowe konstrukcje montowane na podporach wiaduktu. Najbardziej zaawansowane prace są przy dwóch wiaduktach w miejscowości Podchojny. Niedługo rozpocznie się na nich układanie asfaltu.
Termin zakończenia budowy odcinka Chęciny – Jędrzejów mija 15 października 2017 roku. Z naszych informacji wynika, że nie ma najmniejszych szans, by wykonawca – włoska firma Salini – go dotrzymał. Niewykluczone, że budowa będzie trwać jeszcze wiosną przyszłego roku. – Formalnie ten termin obowiązuje. Jednak wykonawca zwrócił się do nas z wnioskiem o jego przedłużenie. Jesteśmy w trakcie rozpatrywania dokumentu – wyjaśnia Małgorzata Pawelec.
Budowa fragmentu Chęciny – Jędrzejów drogi ekspresowej S7 ma kosztować 585 milionów 700 tysięcy złotych. Z kolei koszt budowy odcinka Jędrzejów – granica województwa to 348 milionów 600 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?