Opuszczona szkoła w Pardołowie, czyli pomnik na tysiąclecie
Mieszkańcy Pardołowa z sentymentem wspominają czasy świetności tutejszej szkoły podstawowej. O tym, że kiedyś tętniło tu życie, świadczą jedynie popisane przez uczniów szafki i resztki pozostawionych pomocy dydaktycznych. Uczyłem się w tej szkole, jak i wielu mieszkańców Pardołowa i okolicznych wsi. Wówczas był to nowoczesny budynek, było tu pięknie - wspomina nasz rozmówca.
Dziś opuszczony budynek coraz bardziej niszczeje, wszędzie leży potłuczone szkło, a wszystko, co się dało - rozkradziono, nawet ogrodzenie z siatki. Czy jest szansa, by obiekt zyskał nowe życie?
Jedna z wielu "tysiąclatek"
Szkołę podstawową we wsi Pardołów wybudowano w ramach akcji społecznej "1000 szkół na Tysiąclecie Państwa Polskiego" z inicjatywy Władysława Gomułki. Szacuje się, że dzięki pieniądzom z budżetu państwa, Społecznego Funduszu Budowy Szkół Tysiąclecia oraz Społecznego Funduszu Budowy Szkół i Internatów wybudowano w sumie 1423 szkoły w Polsce, nie tylko podstawowe, ale też zawodowe, licea i szkoły specjalne. Warto dodać, że budowę "tysiąclatek" mocno wspierali obywatele zachęcani przez władze komunistyczne. - Budowa szkoły była dużym wydarzeniem dla lokalnej społeczności - wspomina sołtys Pardołowa Elżbieta Wiśniewska. - Mieszkańcy przekazywali swoje działki pod teren budowy, wspólnie malowali pomieszczenia. Dziś budynek jest w ruinie, nie ma nawet grzejników. Strach tam wejść.
O fatalnym stanie budynku, który od 20 lat jest opuszczony, poinformował nas również jeden z mieszkańców miejscowości, który pragnie zachować anonimowość. - Jako budowlaniec dobrze wiem, ile potrzeba pieniędzy, żeby odnowić ten budynek. Łatwiej zburzyć i postawić coś od nowa. Dlatego bardzo żałuję, że nikt się nie interesuje nieruchomością. A przecież można z powodzeniem tu otworzyć świetlicę wiejską, czy nawet ośrodek zdrowia dla seniorów, który ponoć miał tu się kiedyś otworzyć. Mieszkańcy bardzo by chcieli, by ktoś w końcu się za to wziął - powiedział nam w imieniu społeczności Pardołowa jeden z mieszkańców.
Schronienie dla bezdomnych, świetlica
Pomysłów na nowe życie dla szkoły było kilka. Przed laty mówiło się, że przeniosą się tu podopieczni stowarzyszenia Monar, co według naszych informacji mocno zaniepokoiło mieszkańców. Przypomnijmy, że ówczesny Dom dla Osób Bezdomnych i Najuboższych w Stąporkowie znajdował się na terenie, który włączono do Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Dla placówki szukano więc nowego miejsca. Miała być nim szkoła w Pardołowie. W planie było utworzenie świetlicy środowiskowej, która miała służyć nie tylko mieszkańcom domu, ale i pardołowianom.
Zobacz nasz materiał z 2007 roku:
Ostatecznie tak się nie stało. Budynek stoi pusty od 2003 roku i od tego czasu zupełnie nic tam się nie dzieje. Gołe ściany z odpadającą farbą, korytarze, w których świszczy wiatr, bazgroły dzieci w rozlatujących się szafkach, pożółkłe podręczniki, paletki do ping-ponga i mocno sfatygowane, zakurzone godło... - to właściwie wszystko, co pozostało po kiedyś nowoczesnej szkole, która wychowa wielu mieszkańców Pardołowa.
Nadzieja i ambitny plan
Taki stan rzeczy miał się zmienić. Jak usłyszeliśmy w Urzędzie Miasta i Gminy Stąporków, nadzieja pojawiła się w październiku 2009 roku. Wówczas nieruchomość należącą do gminy sprzedano przez komisarza wyborczego osobie prywatnej, która wniosła ją jako aport do spółki. Ten pomysł spotkał się z uznaniem mieszkańców Pardołowa, bo miała tu powstać oaza dla seniorów, ośrodek rehabilitacyjny i dom opiekuńczo-leczniczy. Niestety ta inwestycja nie doszła do skutku i obiekt ponownie wystawiony jest na sprzedaż. Czy znajdzie się inwestor, który odmieni los opuszczonej szkoły? Zainteresowani zakupem działki wraz z budynkiem mogą skontaktować się z właścicielem poprzez adres email: [email protected].
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?