Orlęta Kielce - Lechia Strawczyn 5:1 (2:0)
Bramki: Patryk Żak 26, Michał Prus 41, Daniel Gładysz 66, Filip Kaczmarski 78, Jakub Moskal 82 - Grzegorz Ernestowicz 54 z rzutu karnego.
Orlęta: Zieliński - Stramski (17. Jarząbek), Grochowski, Kwiatek, Dudek (56. Gładysz) - Żak, Mróz (82. Pałgan) - Ogonowski, Prus (72. Kaczmarski), Gołąbek (80. Grzesiak) - Jakub Moskal.
Orlęta Kielce się nie zatrzymują. Klub ten wygrał po raz piąty z rzędu w tym w sezonie i z kompletem punktów przewodzi w tabeli. Dzisiaj rywal był wyjątkowo trudny, bo przed tą kolejką jedynie Lechia właśnie również miała cztery wygrane na swoim koncie.
Mecz był bardzo twardy i w pierwszej połowie długo wyrównany. Lechia także miała swoje okazje do strzelenia gola, ale zazwyczaj oddawała bardzo słabe strzały. Orlęta były skuteczniejsze, a efektem nerwowości były upomnienia sędziego w kierunku ławki trenerskiej gospodarzy.
Koniec końców ci w drugiej połowie postawili kropkę nad "i", dzięki czemu mogą się cieszyć tym, iż po pięciu meczach mają piętnaście punktów na koncie. Bilans bramkowy, 19:5, również robi dobre wrażenie.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?