Orły nie chcą być chłopcami do bicia. Duże zmiany w Orliczu Suchedniów przed nowym sezonem
Orlicz Suchedniów
Podobnie jak zimą, również i w przerwie między sezonami Orlicz Suchedniów dokonał kilku ważnych zmian kadrowych. Wśród nowych zawodników jest aż czterech piłkarzy z Łagowa, ale dwaj to dobrze już znani w Suchedniowie zawodnicy.
Z Suchedniowa odejdzie kilku piłkarzy, z których większość to pozyskani zimą, ale za to dojdzie kilka znanych i cenionych nazwisk w świętokrzyskiej piłce.
– Już z tej drużyny, która była gotowa przed wiosną, byliśmy zadowoleni. Teraz jakość zespołu będzie jeszcze większa. Liczymy, że będziemy mogli spokojnie grać, bez obaw o spadek. Chcemy mieć drużynę grającą pod publiczność. Liczymy, że derby powiatu będą w końcu bardziej zacięte – mówi Sebastian Wierzbiński, członek zarządu Orlicz Suchedniów.
Wiele klubów wskutek pandemii koronawirusa musiało pozbyć się piłkarzy, ale w Orliczu nie tylko nie będzie znacznych osłabień, a wręcz wygląda na to, że drużyna będzie jeszcze mocniejsza.
– Miasto nas nadal wspiera, za co jesteśmy wdzięczni. Nadal są z nami sponsorzy, choć niektórzy zrezygnowali z powodu problemów wywołanych przez koronawirusa. Będziemy też chcieli pozyskiwać pieniądze ze środków przeznaczonych na wsparcie sportu – dodaje Sebastian Wierzbiński.
W drużynie można spodziewać się jeszcze kilku zmian. Orlicz ma w planach sparingi z Wierną Małogoszcz, Starem Starachowice, Orlętami Kielce, Powiślanką Lipsko i GKS-em Górno.
Na kolejnych slajdach zmiany kadrowe Orlicza przed sezonem 2019/20.