Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnia droga byłego burmistrza Włoszczowy - pożegnaliśmy Władysława Oksińskiego

Rafał Banaszek
Trumna z ciałem Władysława Oksińskiego przed kaplicą pod wezwaniem błogosławionego księdza Józefa Pawłowskiego.
Trumna z ciałem Władysława Oksińskiego przed kaplicą pod wezwaniem błogosławionego księdza Józefa Pawłowskiego. TV Włoszczowa, Tomasz Jańczak
Kilkanaście pocztów sztandarowych, samorządowcy na czele ze starostą i burmistrzem, licznie przybyli strażacy pożegnali 7 maja Władysława Oksińskiego - zastępcę burmistrza (1996-1998), burmistrza (1998-2002), radnego Rady Miejskiej w latach 1994-1998, a ostatnio szefa Włoszczowskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.

Pogrzeb byłego burmistrza odbył się w ubiegłą niedzielę w sanktuarium pod wezwaniem błogosławionego księdza Józefa Pawłowskiego z Grona 108 Męczenników. Mszę świętą żałobną koncelebrowało dwóch proboszczów włoszczowskich parafii: Zygmunt Pawlik i Leszek Dziwosz.

Orędownik dialogu i patriota

Ostatnie pożegnanie Władysława Oksińskiego odbyło się w szczególnym momencie, bez mała 20 lat od przejęcia przez niego urzędu gospodarza gminy. - Wiedzieliśmy o jego chorobie, ale też liczyliśmy, że dzielnie i stopniowo wróci do zdrowia - mówił Grzegorz Dziubek.

- Życie Władysława Oksińskiego przez dziesięciolecia było czasem trudnej pracy na wielu odpowiedzialnych stanowiskach. W okresie przełomu ustrojowego, zmian administracyjnych, reform gospodarczych znany był jako orędownik dialogu, czynu, poświęcenia. Trzeba też wspomnieć jego patriotyzm. Pracę na rzecz międzynarodowej integracji mieszkańców Włoszczowy, a w szczególności z zaprzyjaźnionym miastem le Passage d’Agen w Republice Francuskiej. Organizowanie międzynarodowej wymiany mieszkańców Włoszczowy oraz okolicznych gmin. Bardzo się o to troszczył - opowiadał o zmarłym burmistrz Włoszczowy.

W pogrzebie Władysława Oksińskiego uczestniczył burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek z małżonką i prezes Włoszczowskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji
W pogrzebie Władysława Oksińskiego uczestniczył burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek z małżonką i prezes Włoszczowskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Ryszard Maciejczyk z żoną. TV Włoszczowa, Tomasz Jańczak

Do zabaczenia, panie burmistrzu!

- Jego prostota, otwartość, mądrość były dla nas zawsze drogowskazem. Wiele po sobie pozostawił - dzieła widoczne na wiele pokoleń, pamiątki przeszłości, bo mocno angażował się w popularyzowanie wiedzy choćby o Czarncy czy Kurzelowie. Ale przede wszystkim zapamiętaliśmy go, jako człowieka życzliwego, na którym można polegać, z zasadami. Stał na mocnych podstawach, bo wartości takie jak: Bóg, ojczyzna, rodzina były u niego zawsze najważniejsze - twierdził Grzegorz Dziubek.

- Mówimy: żegnaj drogi przyjacielu i do zobaczenia panie burmistrzu. Dziękujemy za twoją obecność, za twoje życie, przyjaźń, pracę i zaangażowanie - zakończył burmistrz. Również ksiądz Leszek Dziwosz podkreślił zasługi Oksińskiego w powstaniu parafii i budowie kościoła. Władysław Oksiński zmarł w szpitalu 5 maja. Od kilku tygodni walczył o życie. Miał 69 lat. Spoczął na cmentarzu parafialnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie