Cisza, moment głębokiej zadumy oraz łzy żałoby - druha Zdzisława Synowca, który zmarł w wieku 59 lat żegnała najbliższa rodzina, bliscy, przyjaciele, ale nie zabrakło też kolegów po fachu i licznych sąsiadów. W ostatniej drodze druha Zdzisława towarzyszyli również przedstawiciele władz województwa. Każdemu trudno było uwierzyć, że nie żyje człowiek, który sam wielokrotnie walczył o życie i zdrowie innych.
Przypomnijmy, że mężczyzna został ciężko ranny 11 maja, podczas akcji ratowniczo-gaśniczej w Radlinie, wybuchła wtedy butla z acetylenem. Strażacy dostali sygnał o pożarze budynku gospodarczego. Na miejsce pojechały zastępy zawodowej straży oraz ochotnicy. - Ogień objął stodołę, paliła się też wydzielona część warsztatowa - tłumaczyli dyżurni z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa świętokrzyskiej straży pożarnej.
W pewnej chwili doszło do wybuchu butli z acetylenem. Ranni zostali dwaj strażacy - ochotnicy, którzy znajdowali się najbliżej butli. Jeden to druh z Ochotniczej Straży Pożarnej Leszczyny, a drugi z Ochotniczej Straży Pożarnej Wola Jachowa.
Jak informował Mariusz Góra, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej obaj strażacy trafili do szpitala. - Druh z Leszczyn w wieku 38 lat miał ranę ciętą nogi. Stan drugiego, blisko 60 -letniego mężczyzny z jednostki Wola Jachowa był tragiczny. Strażak został prawdopodobnie uderzony butlą w głowę.
Lekarze przez blisko dwa tygodnie walczyli o jego życie, niestety w środę, 22 maja mężczyzna zmarł. Ta wiadomość wstrząsnęła całą miejscowością, a w dniu jego śmierci w remizie zawyła syrena. O śmierci strażaka - ochotnika poinformowano na oficjalnej stronie gminy Górno. „W imieniu gminy Górno oraz wójta Przemysława Łysaka składamy wyrazy najgłębszego współczucia rodzinie i bliskim tragicznie zmarłego druha Zdzisława Synowca z Ochotniczej Straży Pożarnej Wola Jachowa. Druh Zdzisław Synowiec niestety zmarł dziś, 22 maja w szpitalu. Został ciężko ranny 11 maja podczas akcji ratowniczo-gaśniczej w Radlinie, podczas której wybuchła butla z acetylenem” – napisano.
W sobotę odbył się pogrzeb. Po mszy i wielu wzruszających, ale i dających nadzieję słowach księdza odprowadzono druha Zdzisława na cmentarz, gdzie czeka go wieczny odpoczynek. Bliscy żegnali męża, tatę, wujka i kolegę.
W imieniu całej redakcji składamy najszczersze kondolencje.
Wybuch butli z gazem i pożar w Radlinie. Strażacy w szpitalu!
Tragiczna śmierć strażaka ochotnika z Woli Jachowej. W trakcie akcji w Radlinie wybuchła butla z acetylenem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?