Pomiędzy trenerami obu zespołów iskrzyło od początku meczu. Zdaniem Dujszebajewa, szkoleniowiec "Lwów" ciągle gestykulował w jego kierunku i prowokował go. W 43 minucie obaj panowie zobaczyli żółte kartki za zbyt ostre reakcje wobec sędziów. Eskalacja nastąpiła, gdy jeden z zawodników Rhein-Neckar Loewen, Alexander Petersson, zdaniem trenera Vive Targów Kielce, zasymulował faul, żeby wymusić ukaranie naszego zawodnika. Dujszebajew zareagował ekspresyjnie, Gudmundsson nie był mu dłużny.
Po tym zdarzeniu Gudmundsson miał wykonać w kierunku Dujszbajewa obsceniczny gest. - Przyłożył sobie kciuk do krocza, wskazując na genitalia, a potem przystawił go sobie do ust. Zapytałem o co mu chodzi i usłyszałem wyzwiska - opowiadał potem szkoleniowiec kielczan.
Po meczu, kiedy zawodnicy zebrali się na środku boiska, Dujszebajew ruszył w kierunku Gudmundssona w niezbyt pokojowych zamiarach, ale został zatrzymany przez współpracowników i zaprowadzony w kierunku szatni.
Na konferencji prasowej, która odbyła się kilkanaście minut później, pierwszy wypowiadał się trener gości, który w żaden sposób nie nawiązał do spięć z Dujszebajewem. Potem głos zabrał szkoleniowiec gospodarzy, który najpierw po polsku skomentował mecz, a potem po angielsku zwrócił się do Gudmundssona. - Od trenera, który prowadził reprezentację Islandii wymagałbym więcej szacunku w stosunku do mnie. Kiedy pan komentował decyzje sędziów, ja nie reagowałem, kiedy ja miałem pretensje do sędziów, pan zrobił show, wykonując w stosunku do mnie brzydki gest. Podobnie pan się zachowywał, kiedy Hiszpania grała z Islandią, pan prowokował - mówił podniesionym głosem Dujszebajew. - Kłamiesz, kłamiesz! - odpowiadał mu Islandczyk. - A ty pajacujesz! - ripostował nasz trener.
Sytuację próbował uspokoić prowadzący konferencję, ale nie było to łatwe, bo siedzący pół metra od siebie trenerzy nie dawali sobie przerwać. W końcu do głosu doszedł Krzysztof Lijewski, który zaczął opowiadać o meczu, co wpłynęło na uspokojenie sytuacji.
- Może to i nie wyglądało ładnie, ale takie scysje też są elementem piłki ręcznej, ludzie między innymi po to chodzą na mecze. Podoba mi się trener Dujszebajew, nie da sobie w kasze dmuchać - skomentował obserwujący mecz były zawodnik Iskry Kielce, Dariusz Wcisło.
Wydarzenia po meczu w Kielcach i na konferencji prasowej stały się wiadomością dnia w wielu krajach Europy w których piłka ręczna jest jednym z najważniejszych sportów. Informacja znalazła się już w niedzielę na czołówkach portali informacyjnych w Islandii, kilka godzin później w Danii i Niemczech. Wszystkie media z zachodniej Europy prezentowały film z konferencji prasowej dostępny na ECHODNIA.EU
Rewanżowy mecz pomiędzy oboma zespołami odbędzie się w poniedziałek, 31 marca w Mannheim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
