Ostrowiec powiatem grodzkim?

Ostrowiec Świętokrzyski chce przyjąć status powiatu grodzkiego. Prezydent Jarosław Wilczyński podjął już w tej sprawie pierwsze kroki.

Nie wiadomo, jak potoczą się dalsze losy tej propozycji, bo nieoficjalnie wiadomo, że starosta ostrowiecki Waldemar Marek Paluch zdecydowanie krytycznie ocenia tę koncepcję.

Lobbyści już są

Prezydent Ostrowca wysłał pisma do parlamentarzystów z prośbą o poparcie idei nadania Ostrowcowi statusu powiatu grodzkiego. Na forum Związku Miast Polskich utworzył też grupę lobbystów, która zmierza do dokonania zmian w ustawie o samorządzie powiatowym. Prezydent uważa, że w Ostrowcu mógłby być i powiat ziemski, i powiat grodzki - tak jak jest w Kielcach.

- Przede wszystkim zmieniłoby się zarządzanie miastem - odpowiada prezydent Jarosław Wilczyński na pytanie, co Ostrowiec zyskałby na przekształceniu w powiat grodzki. - Dzisiaj na sesji Rady Miasta 50-60 procent interpelacji, a nawet więcej, nie dotyczy mojego zarządu. Lepiej jest zarządzać miastem, gdy cała infrastruktura jest w rękach jednego urzędu. Jedno miasto, jeden gospodarz dróg, oświaty. Decyzje wszystkie na miejscu, bo i tak za wszelkie nieprawidłowości w mieście prezydent zbiera gromy.

Kandydatów jest więcej

W kraju jest co najmniej kilkanaście miast, które - podobnie jak Ostrowiec - aspirują do rangi powiatów grodzkich. Liderem zmian, obok prezydenta Ostrowca, jest prezydent Inowrocławia.

Ostrowiec jest jednych z większych miast, które nie ma powiatu grodzkiego. Dużo mniejsze ośrodki zyskały taki status tylko dlatego, że były kiedyś miastami wojewódzkimi.

Dyskusja o zmianach zaczęła się już na dobre między ministrem spraw wewnętrznych i administracji Grzegorzem Schetyną, a takimi organizacjami, jak Związek Miast Polskich. Wznawia nawet prace komisja wspólna rządu i samorządów, której jednym z pierwszych celów jest dokończenie reformy administracji publicznej.

Niebawem odbędzie się kongres Związku Miast Polskich, gdzie głównym tematem będą zmiany ustrojowe. W każdego województwa po 2-3 miasta są tym zainteresowane.

Starostwo jest przeciw

Propozycja prezydenta Jarosława Wilczyńskiego znacznie uszczupla możliwości działania powiatu ziemskiego ostrowieckiego, zmniejsza jego zadania i ogranicza środki finansowe. Starosta Waldemar Paluch zdecydowanie krytycznie wypowiadał się w poprzednich latach o takich koncepcjach - gdy przedstawiał je prezydent Jan Szostak.

- To nie jest moja koncepcja, ani mojego poprzednika. Pojawiła się rok, dwa po powstaniu samorządów powiatowych - broni się Jarosław Wilczyński. - Nie będę polemizował ze starostwem, bo dla mnie jako prezydenta Ostrowca Świętokrzyskiego ważny jest interes miasta, interes 75 tysięcy mieszkańców. Uważam, ze dla Ostrowca byłaby to zmiana pozytywna.