W ubiegłą sobotę zebrała się rada krajowa Racji Polskiej Lewicy. Jednym z punktów obrad było głosowanie nad udzieleniem wotum zaufania dla dotychczasowego przewodniczącego partii - Ryszarda Dąbrowskiego. Po podliczeniu głosów okazało się, że 17 z 25 członków tego gremium nie udzieliło poparcia Dąbrowskiemu. Taka decyzja skutkowała zawieszeniem przewodniczącego w pełnieniu funkcji. Na pełniącego obowiązki szefa partii rada krajowa wskazała dotychczasowego wiceprzewodniczącego - Jana Cedzyńskiego, świętokrzyskiego posła z klubu parlamentarnego Ruchu Palikota. Jak już informowaliśmy, Cedzyński pokieruje ugrupowaniem do konwencji, na której odbędą się wybory nowych władz. Poseł zapowiada, że wystartuje na szefa ugrupowania.
STRACIŁ ZAUFANIE
Dlaczego zawieszono Dąbrowskiego? - Bo stracił zaufanie rady krajowej - odpowiada Cedzyński. - Wyraża nacjonalistyczne i antysemickie poglądy na stronie internetowej Racji PL, do której nikt inny poza Ryszardem Dąbrowskim nie ma dostępu, w imieniu partii lansuje swoje osobiste zdanie. A my chcemy być w partii nowoczesnej a nie populistyczno- zaściankowej - podkreśla Cedzyński. W podpisanym przez 14 działaczy, w tym posła, wniosku o odwołanie przewodniczącego czytamy między innymi, że Dąbrowski "swoimi działaniami psuje wizerunek partii".", "naraził partię na procesy sądowe związane z zadłużeniem Wielkopolskiej Rady Wojewódzkiej oraz z obraźliwymi wypowiedziami wobec osób publicznych" czy też "dopuścił do stale pogłębiającego się zadłużenia partii".
MOCNY LIST
Zaraz po odwołaniu Ryszard Dąbrowski wystosował list do członków Racji Polskiej Lewicy. Sobotnie posiedzenie nazwał w korespondencji kabaretem, a zarzuty pod swoim adresem określił jako nieprawdziwe. Dalej w dosadny sposób stwierdził, iż członkowie, którzy głosowali za jego odwołaniem, "zamienili statut partii w papier toaletowy i podtarli sobie nim swoje tyłki".
Dąbrowski ostro zaatakował także Jana Cedzyńskiego. Napisał, że poseł "kompromituje nas w sejmie w udzielanych wywiadach TV i prasowych, w których mówi, że jest posłem Ruchu Palikota, a nie RACJA PL. Co tu dużo mówić, grzechów posła Cedzyńskiego wymieniłem kilkadziesiąt uzasadniając je przykładami i w zamian zostałem zawieszony w czynnościach przewodniczącego" - czytamy.
Ryszard Dąbrowski krytykuje Cedzyńskiego między innymi za to, że ten "podniósł swoją rękę w sejmowym głosowaniu za podniesieniem wieku emerytalnego Polaków do 67. roku życia, wbrew uchwale Rady Krajowej RACJA PL, ale zgodnie z wolą Janusza Palikota i jego partii" - stwierdził zawieszony przewodniczący. Zarzuca ponadto Cedzyńskiemu, że ten występuje na oficjalnych zdjęciach bez partyjnego znaczka w klapie marynarki. Dąbrowski kończy swój list ostrzeżeniem:
"Co bowiem nie zrobicie doprowadzi was do katastrofy, a ja posprzątam tę stajnię i odchody, jak już nieraz robiłem wespół ze światłymi członkami RACJA PL".
POSEŁ PEWNY SWEGO
Jan Cedzyński nie chciał odnieść się do treści listu Ryszarda Dąbrowskiego. - Nie będę komentował tych insynuacji. Jestem posłem w klubie parlamentarnym Janusza Palikota, to niedorzeczne, by teraz czynić mi z tego zarzut, skoro Racja PL wystartowała w wyborach razem z tym ugrupowaniem. Trzeba się liczyć z konsekwencjami takich mariaży, nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. Mnie stanowiska nie w głowie, gdybym chciał je mieć, to bym miał, bo inne partie składały mi interesujące propozycje. Ale ja sobie od zawodowo doskonale radzę bez podpierania się polityką i niech tak zostanie. Podjąłem się kierowania partią do konwencji, aby odbudować jej wizerunek i ciężko na to pracuję - mówi. Poseł dodaje, że do sądu partyjnego skierowano wniosek o wykluczenie Dąbrowskiego z szeregów partii za - jak to ujął - "notoryczne nieprzestrzeganie uchwał".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?