Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszukiwali ludzi obiecując pracę w Norwegii!

minos
Kilkunastu mieszkańców naszego województwa zostało oszukanych przez osoby obiecujące pracę w Norwegii i pobierające za to zaliczki. Policjanci mają już podejrzewanych. To małżeństwo.

W wynajmowanym przez parę mieszkaniu znaleźli ponad siedem tysięcy dolarów i trzy tysiące złotych.Chętni na pracę zagranicą dawali po kilkaset złotych zaliczki. Do wyjazdu nie doszło.

Pierwszy sygnał o sprawie policjanci dostali w połowie ubiegłego tygodnia. Do posterunku w Zagnańsku zgłosił się wtedy mężczyzna informujący, że go oszukano.

- Znalazł w gazecie ogłoszenie osoby twierdzącej, że podejmie się załatwienia pracy w tartaku w Norwegii. Umówił się na spotkanie - opowiada Zbigniew Pedrycz, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Teraz policjanci wiedzą już, że podobnych spotkań odbyło się co najmniej 14.
- Organizujący je kobieta i mężczyzna działali w naszym województwie od września do połowy października. W zamian za pośrednictwo pobierali zaliczkę w złotówkach lub dolarach, równowartość 600-650 złotych. Wystawiali nawet pokwitowania - opowiada Zbigniew Perycz.

Wyjazd miał dojść do skutku w połowie ubiegłego tygodnia. Policjanci opowiadają, że ludzie gotowi do pracy za granicą stawili się w umówionym miejscu, nie pojawił się jednak autokar, który miał ich zabrać, a kontakt z pośrednikami się urwał. Pokrzywdzeni zaczęli zgłaszać się do policjantów. Sprawą zajęli się funkcjonariusze kieleckiego wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą. Z ustaleń wynikało, że podejrzewani kobieta i mężczyzna wynajmowali dom w podkieleckiej miejscowości.

- Zniknęli nie płacąc. Trop prowadził w okolice Tucholi, w województwie kujawsko-pomorskim. Kieleccy policjanci skontaktowali się z tamtejszymi stróżami prawa i ci zatrzymali podejrzewane osoby - relacjonuje Zbigniew Pedrycz.

W wynajmowanym mieszkaniu policjanci zatrzymali małżeństwo: 61-latka i 54-latkę. Jak informują, oboje byli poszukiwani, bo mieli do odsiedzenia wyroki za oszustwa. Mówią, że mężczyzna, którego sprawami zajmowało się 17 sądów, ma do odsiedzenia pięć lat. Kobieta połowę tego.

- Podczas przeszukania policjanci znaleźli w mieszkaniu siedem tysięcy dolarów amerykańskich oraz około trzy tysiące złotych. To najprawdopodobniej pieniądze pochodzące od oszukanych osób - uzupełnia Zbigniew Pedrycz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie