Do 83-latki z Kielc w czerwcu 2020 roku zadzwonił człowiek podający się za policjanta. Mówił, że jej konto jest zagrożone. Radził, by wypłaciła pieniądze i przekazała je na przechowanie funkcjonariuszowi, którego do niej przyśle. 83-latka oddała obcemu 31 tysięcy złotych. W ten sam sposób 79-latka z Kielc straciła 20 tysięcy złotych, dopiero na komisariacie policji dowiedziała się, że została oszukana.
Kryminalni z wydziału zajmującego się walką z przestępczością przeciwko mieniu po przeanalizowaniu materiałów podejrzewali, że za oszustwami stoi ta sama grupa. Latem ubiegłego roku wpadli na trop 30-latka z Legionowa i 37-latka z Warszawy. Z ustaleń śledczych wynikało, że starszy z mężczyzn dzwonił do seniorów podając się za policjanta i opowiadał o zagrożonych kontach, zaś młodszy odbierał pieniądze. 37-latek, zarzucanych mu czynów dopuścił się w warunkach recydywy. Przesłuchani w charakterze podejrzanych nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.
29 stycznia przed Sądem Rejonowym w Kielcach ruszył proces w tej sprawie. 37-latkowi może grozić do 12 lat więzienia. Drugiemu z podejrzanych do 8 lat za kratami.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?