Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści w natarciu w powiecie opatowskim, policja apeluje o ostrożności

Sylwia Bławat
Sylwia Bławat
Fot. pixabay.com
Kilka zgłoszeń dotyczących oszustw, przez które ucierpieli mieszkańcy powiatu opatowskiego, dostali tutejsi stróże prawa.

26-letnia mieszkanka gminy Wojciechowice w internecie znalazła ofertę zatrudnienia. Miała odbierać zamówienia od klientów, wpisywać je do systemu i utrzymywać kontakty z klientami. Ustaliła z autorem ogłoszenia wysokość wynagrodzenia, podała mu swoje dane, a na konto przelała 450 złotych rzekomo za zainstalowanie u niej w domu sprzętu potrzebnego do pracy. Niestety na tym kontakt się urwał.

Z kolei 72-letnia mieszkanka Ożarowa odebrała w piątek telefon od mężczyzny, który podał się za pracowniku banku. Powiedział, że ktoś chce w jej imieniu wziąć 700 złotych pożyczki. Mówił, że rozmowa jest rejestrowana, a on musi jej zdać kilka pytań dotyczących jej danych. Starsza pani zachowała rozsądek, powiedziała, że osobiście przyjdzie do banku, wtedy rozmowa się zakończyła.

Tego samego dnia do policjantów zgłosił się 34-latek z gminy Sadowie, który na portalu społecznościowym za 300 złotych kupił aluminiowe felgi. Ponieważ numer konta, na jakie miał wpłacić pieniądze okazał się fałszywy, mężczyzna umówił się ze sprzedającym, że zapłaci blikiem, a gdy tak się stanie, przesyłka zostanie wysłana. Niestety po zapłaceniu kontakt ze sprzedającym się urwał.

W niedzielę do policjantów z Opatowa przyszła kolejna oszukana osoba, tym razem 25-latka z gminy Wojciechowice. Umieściła w sieci ofertę sprzedaży butów za 210 złotych.

- Wkrótce po zamieszczeniu ogłoszenia kobieta otrzymała wiadomość na skrzynkę pocztową aplikacji. Z jej treści wynikało, że inny użytkownik aplikacji dokonał zakupu oferowanego przedmiotu. W kolejnych wiadomościach sprzedająca otrzymała informację o tym, w jaki sposób ma odebrać pieniądze od osoby, która kupiła przedmiot. Szata graficzna wiadomości sugerowała, że są one wysyłane przez administratora tej aplikacji. Kobieta otrzymała także wiadomość e-mail na swój adres poczty elektronicznej opisujący kolejne kroki do uzyskania pieniędzy ze sprzedaży. Przeszła w zamieszczony w wiadomości link a następnie postępowała zgodnie z instrukcją. Na kolejnych stronach aplikacji podała numer karty płatniczej przypisanej do jej rachunku bankowego, wprowadziła także numer karty i kod CVC

– opisuje Katarzyna Czesna-Wójcik, rzecznik prasowy opatowskiej policji.

- Krótko po tym na swój numer telefonu komórkowego otrzymała wiadomość ze swojego banku z informacją o konieczności zatwierdzenia operacji na kwotę 3000 zł. Podany był również kod operacji. Kobieta chcąc sprawdzić transakcję wysłała w tej sprawie wiadomość do konsultanta w aplikacji, z której korzystała, gdzie potrzymała informację, że kwota ta to limit, jaki może uzyskać na swojej karcie bankowej w tej aplikacji. 25 - latka potwierdziła wykonanie transakcji po czym dostrzegła ubytek ze swego rachunku bankowego kwoty 3000 złotych.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie