Oto najbardziej poszukiwani pracownicy w Świętokrzyskiem. W jakich zawodach najłatwiej znaleźć pracę?

Najnowszy, ósmy już raport z badania „Barometr zawodów” opublikowany przez Wojewódzki Urząd Pracy w Kielcach, informuje o aktualnym popycie na pracowników na świętokrzyskim rynku pracy. Barometr obejmuje łącznie 164 profesje dzieląc je na 3 grupy: zawody deficytowe, zrównoważone oraz nadwyżkowe.

Najbardziej poszukiwani w świętokrzyskim są obecnie pracownicy w branży budowlanej, medyczno – opiekuńczej, metalowej, transportowo – magazynowej, a także m.in. edukacyjnej, elektromechanicznej oraz finansowej.

To m.in. samodzielni księgowi, lekarze, pielęgniarki, opiekunowie osób starszych i niepełnosprawnych, nauczyciele przedmiotów zawodowych, kierowcy autobusów i samochodów ciężarowych, mechanicy, spawacze, ślusarze, operatorzy obrabiarek, elektrycy i elektromechanicy oraz szereg pracowników o różnych specjalizacjach w budownictwie oraz tzw. „wykończeniówce”.

Do zawodów deficytowych w 2023 roku dołączyli również nauczyciele przedmiotów ogólnokształcących, w tym nauczyciele języków obcych i lektorzy. To ważna informacja dla osób podejmujących decyzję o wyborze zawodu - w tych obszarach są największe szanse znalezienia stabilnego zatrudnienia na dogodnych warunkach finansowych.

Jedynym zawodem nadwyżkowym w regionie świętokrzyskim są obecnie ekonomiści. Dotyczy to w szczególności osób nieposiadających konkretnej specjalizacji, umożliwiającej podjęcie zatrudnienia w zawodzie. Warto zaznaczyć, że w ubiegłorocznej edycji „Barometru” w grupie zawodów nadwyżkowych znajdowało się aż 5 profesji (pedagodzy, pracownicy biur podróży i obsługi turystycznej, specjaliści ds. administracji oraz technologii żywności).

Wśród zawodów dominują natomiast tzw. zawody zrównoważone, w których zapotrzebowanie na pracowników jest zbliżone do liczby chętnych do podjęcia pracy. - Taka sytuacja występuje w przypadku 137 profesji. Świadczy to w dużej mierze o stabilnej sytuacji na regionalnym rynku pracy i optymalnych relacjach pomiędzy systemem kształcenia i potrzebami gospodarki - czytamy w komunikacie Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Kielcach.