Pałac Wielopolskich w Częstocicach odzyskał swój dawny blask. Jakie niespodzianki skrywa? Zobacz zdjęcia

Wymieniony dach, odświeżona elewacja i powrót do oryginalnej kolorystyki, to tylko niektóre zmiany, jakie można zaobserwować na pierwszy rzut oka w Pałacu Wielopolskich.

Trwający dwa remont nie był łatwy, ekipy spotykały się z utrudnieniami i „niespodziankami” typowymi dla miejsc zabytkowych.

- Zmieniło się bardzo wiele. Najistotniejszym elementem remontu była próba zwalczenia wilgoci, która bardzo degradowała ten obiekt- tłumaczy Andrzej Przychodni, dyrektor Muzeum Historyczno- Archeologicznego w Ostrowcu. - Nie chodzi tylko o piwnice, ale i inne wnętrza. Wykonany został kompleksowy remont wnętrz. Przywróciliśmy historyczne posadzki w holu i na parkiecie taflowym w pomieszczeniach.

Na dolnym poziomie, tak jak przed wieloma laty, pojawiła się posadzka ceglana, identyczna z oryginalną.

- Nie dało się przywrócić oryginalnej podłogi, która jest nieco niżej o około 20 centymetrów. Stwierdziliśmy jednak, że powinniśmy pokazać, jak ta podłoga pierwotnie wyglądała- dodaje dyrektor. - Jest wykonana z cegły ciętej i jest to cegła stara więc po impregnacji przywraca charakter historyczny.

Zwiedzając pałac po remoncie warto więc przyjrzeć się podłogom na wszystkich poziomach, by przekonać się, jak wyglądały one w XIX wieku. W oczy rzucają się także odrestaurowane tarasy, zarówno ten nad głównym wejściem, jak i prowadzący do ogrodu. Tam również zadbano o historyczne detale.

We wszystkich pomieszczeniach powrócono do oryginalnej kolorystyki ścian, z sali głównej, w której najczęściej odbywają się spotkania i koncerty znikła przytłaczająca czerwień.

Nie brakuje jednak elementów nowoczesnych. W budynku wymieniono wszystkie instalacje, zamontowano system alarmowy i monitoring. Jest też winda, dzięki której zwiedzać obiekt będą mogły również osoby niepełnosprawne i mające problem z poruszaniem się.

Remont Pałacu był częścią dużego projektu, obejmującego także remont na terenie kopalni Krzemionki, który łącznie kosztował około 16 milionów złotych.

Zarządzające instytucją Starostwo Powiatowe musiało dołożyć około 3 milionów złotych na elementy, które zostały usunięte z pierwotnego projektu, między innymi windę, wentylację pomieszczeń piwnicznych czy parkiet zgody z oryginałem.

- Cała nasza działalność skupia się w tej chwili na przeniesieniu do Pałacu majątku i jego podstawowej części, czyli zbiorów muzealnych- mówi Andrzej Przychodni. - Mamy nadzieję, że do połowy uda nam się zamknąć ten proces i otworzyć muzeum dla zwiedzających. Zwłaszcza, że właśnie w tym czasie planujemy pierwszą po remoncie wystawę czasową dzieł Leona Wyczółkowskiego.

Tak jak w przypadku kopalni w Krzemionkach, obiekt będzie najpierw otwarty dla zwiedzających, a dopiero jesienią nastąpi oficjalne otwarcie muzeum.

Wcześniej, mniej więcej do połowy roku wykonane mają zostać także prace porządkowe wokół muzeum. Obejmują nową drogę dojazdową, nowe oświetlenie i nową aranżację niskiej, sezonowej zielni.

Od 1 stycznia współorganizatorem muzeum jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Historia Pałacu Wielopolskich wiąże się ściśle z historią dóbr ostrowieckich, do których przynależały Częstocice. Zaprojektował go architekt Leandro Marconi. Rozpoczętą w latach 70. XIX wieku budowę zakończył bankier Władysław Laski, który Częstocice przeznaczył na wiano dla swej córki, Marii. Prace budowlane przy pałacu trwały od 1887 do 1899 roku. W 1886 roku odbyły się zaślubiny Marii z hrabią Zygmuntem Wielopolskim. Pałac wraz z Pałacykiem Myśliwskim mieszczącym się na Kuźni, stanowił centrum kulturowe i administracyjno-gospodarcze tychże dóbr. Zygmunt i Maria stale mieszkali w pałacu wraz z czwórką swych dzieci: Władysławem, Józefem Aleksandrem, Aleksandrem Władysławem i Marią Stefanią. W 1920 roku w pałacu gościli generał Maxime Weygand i kapitan Charles de Gaulle, przebywających w okolicy wraz z francuską misją wojskową. W roku 1931, 12 lat po śmierci męża, Maria Wielopolska sprzedała pałac wraz z parkiem Zakładom Ostrowieckim.

Urządzono tam wówczas hotel dla akcjonariuszy i resursę dla kadry technicznej Huty, wokół której skupiało się życie kulturalne przedwojennego Ostrowca.

W czasie II wojny światowej pałac służył jako mieszkanie dla urzędników Zakładów Ostrowieckich, w piwnicy żołnierze Armii Krajowej produkowali granaty bojowe. Od połowy 1944 do stycznia 1945 roku, po zajęciu pałacu przez Niemców, istniał w nim szpital wojskowy.

W okresie powojennym w budynku Pałacu Wielopolskich czynne były dwie szkoły podstawowe, potem kolejno świetlica i przedszkole. W 1959 roku opustoszały budynek ulegał coraz większej dewastacji. W roku 1963 dyrekcja ostrowieckiej Huty przekazała pałac wraz z parkiem Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Ostrowcu Świętokrzyskim z przeznaczeniem na Muzeum Regionalne, które otwarto 3 grudnia 1966 roku.