Światowy Dzień Mycia Rąk został ustanowiony przez Unicef w 2008 roku. Coroczna, globalna akcja ma na celu zwrócenie uwagi na to, jak istotne jest prawidłowe mycie rąk. Ta z pozoru błaha czynność może uchronić nas przed wieloma poważnymi chorobami, więc im wcześniej wyrobimy w sobie nawyk poprawnego dbania o higienę rąk, tym lepiej!
Strzeż się grypy
Dokładne mycie rąk pozwala ustrzec się przed wieloma chorobami. Należy o tym pamiętać szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy wirus grypy zbiera największe żniwo. Wystarczy, że podamy rękę chorej osobie lub dotkniemy przedmiotu, którego dotykała, a groźny wirus już przeniesie się na nasze dłonie.
- Warto uświadomić sobie, że ręce myjemy nie tylko po to, by usunąć z nich brud, ale także to, czego nie widać gołym okiem. Klamki, pieniądze, telefon, toaleta - wszędzie są bakterie. Nie są one niebezpieczne dopóki nie przeniesiemy ich do ust lub na śluzówkę, na przykład dotykając oka. W momencie, gdy to zrobimy, narażamy się na infekcję - tłumaczy doktor nauk medycznych Katarzyna Krekora-Wollny, specjalista chorób wewnętrznych.
Uczula na mycie rąk, zwłaszcza po przyjściu do domu z miejsc, gdzie występują duże skupiska ludzkie - galerii handlowych, komunikacji miejskiej, a także z pracy. Z badań naukowców z London School of Hygiene and Tropical Medicine wynika, że co czwarta osoba dojeżdżająca do pracy komunikacją miejską ma na rękach bakterie kałowe. Nie lepiej wyglądają firmowe biurka, które zawierają 400 razy więcej bakterii niż deska klozetowa.
Ucz malucha
- Od najmłodszych lat nawyk mycia rąk należy wyrabiać w dzieciach, których układ odpornościowy nie jest tak sprawny jak nasz, dorosłych. Dzieci chętnie dotykają różnych rzeczy, wymieniają się jedzeniem, są więc szczególnie narażone na przenoszenie bakterii i wirusów do ust - podkresla doktor Katarzyna Krekora-Wollny.
Duże żniwo wśród najmłodszych zbiera wirusowe zapalenie wątroby typu A, potocznie nazywane właśnie chorobą brudnych rąk. Higiena w tym wypadku to podstawa profilaktyki.
Nie wpadaj w panikę
Lekarka uspokaja jednak, by mycie rąk nie stało się naszą obsesją.
- Ludzki organizm jest do bakterii przyzwyczajony, „trenuje” na nich swój układ immunologiczny. Problem pojawia sie dopiero wtedy, gdy zbyt długo nie myjemy rąk, a bakterii jest zbyt wiele. To może przekroczyć zdolności obronne organizmu - wyjaśnia doktor Krekora-Wollny. - Nie chodzi więc o to, by ręce myć co kilka minut, ale by robić to właściwie i dokładnie. Wystarczy ciepła woda i ręcznik - dodaje. Radzi także często zmieniać ręcznik, w który ręce wycieramy.
Myj dokładnie, nie pobieżnie
Aby mycie rąk miało prawdziwy sens i skutecznie eliminowało niebezpieczne bakterie i drobnoustroje, należy wykonywać tę czynność prawidłowo.
Do mycia rąk należy zdjąć pierścionki i inną biżuterię, a samej czynności mycia poświęcić co najmniej 30 sekund. Mycie rąk ciepłą wodą z mydłem przez 15 sekund redukuje liczbę bakterii o około 90 procent, a kolejne 15 sekund usuwa pozostałe drobnoustroje, które mogą być przyczyną wielu groźnych chorób. Należy również pamiętać o tym, by starannie umyć wierzchy dłoni, przestrzenie między palcami oraz pod paznokciami, kciuki, a także nadgarstki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?