Sztuka Marty Guśniowskiej zapoznaje widzów z historią Pana Brzuchatka, Babci, Kota, Szczura, Pająka i ogromnego Słonia. "Wydawałoby się, że w takim składzie jest tam wszystkiego zdecydowanie pod dostatkiem, ale nieoczekiwanie Brzuchatkowi zaczyna czegoś brakować. I to przy porannym, wesołym śniadaniu, na które wszyscy mają wielką ochotę. No, może prawie wszyscy, bo niektórym apetyt lubi spłatać figla. A wtedy chowa się, gubi, znika. Czy bohaterom uda się go odnaleźć?".
O sztuce mówili jej twórcy podczas czwartkowej konferencji prasowej. - Najważniejsze dla nas było stworzenie ciepłej i przyjaznej atmosfery oraz zadanie sobie pytania, co dla nas jest tak naprawdę ważne - tłumaczył reżyser spektaklu Przemysław Żmiejko. - Są to trzy fundamentalne potrzeby: dach nad głową, ciepło rodzinne i przyjaciele oraz zaspokojony głód. W sztuce przekonamy się, dlaczego zabrakło apetytu...
O scenografię, skupiające uwagę lalki zadbał Dariusz Panas a o muzykę kielczanin Łukasz Mazur. W spektaklu grają dwa składy aktorek: Beata Orłowska i Agata Sobota oraz Jolanta Kęćko i Małgorzata Oracz.
Premiera odbędzie się w sobotę, 15 lutego o godzinie 17 na scenie Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach. Spektakl adresowany jest do najmłodszych, nawet dwuletnich widzów.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?