Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pani Irena Kotlińska, mieszkanka Sandomierza skończyła 100 lat. Na rodzinnym przyjęciu jubilatka otrzymała 100 róż od wnuków

Klaudia Tajs
Pani Irena Kotlińska, mieszkanka Sandomierza skończyła 100 lat. Na rodzinnym przyjęciu jubilatka otrzymała 100 róż od wnuków. Z tyłu wnukowie Krzysztof i Grzegorz.
Pani Irena Kotlińska, mieszkanka Sandomierza skończyła 100 lat. Na rodzinnym przyjęciu jubilatka otrzymała 100 róż od wnuków. Z tyłu wnukowie Krzysztof i Grzegorz. Klaudia Tajs
- Nasza mama skończyła "stówkę" i ma się bardzo dobrze - mówiły córki jubilatki podczas przyjęcia w Restauracji Grodzka w Sandomierzu. Bohaterką przyjęcia z udziałem rodziny, przyjaciół i gości była pani Irena Kotlińska, która obecnie mieszkanka w Sandomierzu.

Irena Kotlińska urodziła się 6 kwietnia 1919 roku w Głazowie. Podczas urodzinowego przyjęcia przyznała, że na zdrowie nie narzeka, tylko czasami kręgosłup ją boli. Mówiąc o przeszłości chętnie wspomina wspólne wyjazdy z mężem między innymi do Turcji i na Węgry. Żałuje tylko, że nie była nad polskim morzem. Nie ma ulubionej potrawy. Nie odmówi także lampki wina.

O życiu mamy opowiadała jej córka Halina Kiliańska.- Mama wyszła za mąż za wojskowego - przypomniała. - Kiedy wybuchła wojna, tato poszedł na front. Potem musiał się ukrywać i wywieźli go na Sybir. Tam stracił zdrowie. Mama zajmowała się gospodarstwem, ale była też radną w Obrazowie, ławnikiem w Sądzie i szefową koła gospodyń wiejskich. Miała czworo dzieci, ale dwoje zmarło. Zostałam ja i siostra.

Jaka jest mama, która skończyła 100 lat? - Mama jest fajna, kochana, umie porozmawiać z osobami w jej wieku i dziećmi - dodała Barbara Gębalska, druga córka. - Zawsze żyje wnukami, prawnukami i córkami. Mama jest zachwycona tym wszystkim, cieszy się, że dożyła tak, pięknego wieku i dziś ma tremę.

Stulatka spędziła swoje wyjątkowe setne urodziny w gronie rodziny, przyjaciół, władz miejskich, powiatowych oraz przedstawicieli sandomierskich instytucji społecznych. Miejski samorząd reprezentował Marcin Marzec burmistrz Sandomierza z Haliną Sroczyńską kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. Gospodarz miasta uhonorował dostojną jubilatkę listem gratulacyjnym oraz okolicznościowymi upominkami. - Dzień Pani urodzin jest okazją, by z uznaniem i podziwem myśleć o przeżytych przez Panią 100 latach - mówił burmistrz. - Niewielu osobom dane jest świętować tak piękny Jubileusz. Proszę przyjąć życzenia wszelkiej pomyślności oraz kolejnych lat życia w zdrowiu, a także samych szczęśliwych chwil w gronie najbliższych. Niech każdy kolejny dzień wnosi w Pani życie satysfakcję, niech napawa Panią radością i poczuciem dumy z życiowych doświadczeń.

Od 35 lat jubilatka mieszka w Sandomierzu. Doczekała się czworo wnuków i siedmioro prawnuków.

Szanownej Jubilatce życzymy dużo zdrowia, serdeczności bliskich oraz wielu następnych lat szczęśliwego i pogodnego życia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto