Wojewoda przyszła oglądać spotkanie Polska-Szwajcaria ubrana na biało-czerwono. Na głowie miała kapelusz w tych właśnie barwach, a także szalik. Kibicem była więc kompletnym i nie chodzi tu tylko o strój. Gdy fani na Rynku głośno dopingowali Polaków śpiewając „Biało-czerwone barwy niezwyciężone”, Agata Wojtyszek do nich się przyłączała.
Nie wiadomo, czy wojewoda przeżyła w trakcie meczu Polski ze Szwajcarią więcej stresu niż podczas swoich zawodowych wystąpień przy okazji różnych wydarzeń, ale na pewno przeżyła wielkie emocje. Sobotni pojedynek naszej kadry trwał ponad dwie godziny, rozstrzygnął się po rzutach karnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?