Pierwszym wąskim gardłem były okolice Chęcin, miejsce gdzie przebudowywana "7" łączy się z obwodnicą Kielc. Na rondach było bardzo ślisko, auta jechały bardzo wolno. To powodowało ,że korek od strony Krakowa sięgał...Tokarni ! W drugą stronę auta jadące w stronę Krakowa musiały zatrzymać w Jaworzni.
Drugim problemem było wzniesienie w Brzegach. Jezdnia była tak śliska, że ciężarówki nie mogły podjechać pod górę i blokowały drogę. Od strony Krakowa korek stał już na obwodnicy Jędrzejowa.
Przed godziną 20.30 trudna sytuacja była też na krajowej "siódemce" w podkieleckiej Tokarni. Jak przekazywali drogowcy, jeden z pasów ruchu zablokowała ciężarówka.
Kolejnym problemem okazała się Góra Baranowska w powiecie skarżyskim. Tu także ciężarówki miały problem z podjechanie pod wzniesienie i zablokowały drogę. Powstał wielokilometrowy korek, z jednej strony góry aż do Skarżyska, z drugiej do Suchedniowa.
Zima sparaliżowała więc ruch niemal na całej długości "siódemki" w Świętokrzyskiem.
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?