Parlamentarzyści Platformy w Staszowie. Przyszło 20 osób (ZDJĘCIA)

Jedno z takich spotkań zorganizowano w Staszowskim Ośrodku Kultury. O godzinie 17 na mieszkańców chętnych do rozmów politycznych czekali posłowie i senatorowie: Joanna Augustynowska, Grzegorz Frugo, Norbert Obrycki i Włodzimierz Karpiński – były Minister Skarbu Państwa. Nie pojawił się zaś zapowiadany wcześniej Tomasz Siemoniak - były Minister Obrony Narodowej.

Na spotkanie przyszło około 20 mieszkańców, w tym spora część działaczy Platformy Obywatelskiej. W repertuarze poruszanych problemów znalazła się między innymi: kulejąca służba zdrowia, gospodarka,chaos w Sejmie i Senacie i wiele innych.

Goście zwracali uwagę na dramatyczną sytuację w polskiej polityce, wielu słów krytyki użyli wobec rządów Prawa i Sprawiedliwości. Zarzucali jej działaczom budowanie relacji z Polakami na podstawie kłamstw.

Grzegorz Frugo określił działanie PiS-u jako "Kłamstwo+" i nazwał ministra Mateusza Morawieckiego Dawidem Copperfieldem polskiej gospodarki.

Zaś Włodzimierz Karpiński odwołał się do hasła, które wielokrotnie padało w okresie przedwyborczym z ust prezydenta Andrzeja Dudy i innych polityków -"Polska w ruinie". Hasło to przez pewien czas było nawet nieformalnym hasłem kampanii Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych w 2015 roku.
Karpiński zaznaczył, że politycy posługując się takim słownictwem kłamali ludziom w oczy, zaklinali rzeczywistość, tak by zniweczyć pracę wcześniejszych rządów Platformy Obywatelskiej w kraju.

Politycy zebrani w Staszowskim Ośrodku Kultury oznajmili, że mają zamiar spotykać się z mieszkańcami miast powiatowych, a nawet mniejszych miejscowości w całej Polsce po to, by poznać ich opinie i oczekiwania. Jak mówili będą przedstawiali ludziom, jak wygląda prawda w polityce w odniesieniu do wszystkich aspektów życia.

- Można tak powiedzieć, że jesteśmy na wojnie z PiS-em. Prawda jest taka, albo my, albo oni. Nasze państwo nie przetrzyma kolejnych lat rządów Prawa i Sprawiedliwości i tej koterii, która w tej chwili się dzieje –skwitował Grzegorz Frugo.

Po krótkich wystąpieniach polityków przyszła kolej na pytania. Głosy mieszkańców dotyczyły między innymi zarzutu wobec przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, że posłowie i senatorowie tej partii zbyt rzadko pojawiają się w powiecie staszowskim, nie podejmują rozmów z mieszkańcami i są mało aktywni. Padły także głosy o to, by przed wyborami Platforma przedstawiła konkretny i prawdziwy program wyborczy dla zwykłych ludzi.