Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Partyzant Radoszyce spadł z czwartej ligi, ale w kolejnym sezonie ma zagrać w...klasie A. Trener Jacek Pawlik ma zostać

Jaromir Kruk
Jacek Pawlik ma zostać w Partyzancie Radoszyce i prowadzić zespół w kolejnym sezonie.
Jacek Pawlik ma zostać w Partyzancie Radoszyce i prowadzić zespół w kolejnym sezonie. Fot. Dorota Kułaga
Przed rundą wiosenną Partyzant zapowiadał zażartą walkę o utrzymanie o czwartej lidze świętokrzyskiej. Jacek Pawlik, trener zespołu z Radoszyc był pełen wiary, ale rzeczywistość okazała się bardzo nieprzyjemna. Partyzant nawet nie dokończył sezonu, wycofał się z rozgrywek przed ostatnią serią i przegrał walkowerem ze Spartakusem Daleszyce. W kolejnym cyklu rozgrywkowym wystąpi w… klasie A.

Posunięcie Partyzanta, powszechnie krytykowane nie ma nic wspólnego z ideą sportu, ale działacze chcieli w ten sposób ominąć pewne sprawy organizacyjne. Może to im się udało, ale oddanie walkowera na koniec to wizerunkowy strzał w kolano, zarówno dla klubu z Radoszyc, jak i Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. Zawiedli piłkarze, a ich podejście do tematu było niezbyt w porządku. Na takim poziomie rozgrywkowym nie można na pierwszym miejscu patrzeć na kasę. Przykład z Radoszyc pokazuje jakie problemy trawią nasz futbol. Gdzie pasja, radość z gry? Wiosną Partyzant miał momenty, potrafił zremisować z Moravią Anna-Bud, Naprzodem Jędrzejów, Pogoń Staszów.

Nic to nie dało, bo na koniec zajął ostatnie, dwudzieste miejsce w stawce z dorobkiem 19 punktów i ponad setką straconych goli. Szkoda, że nie zagra teraz w klasie okręgowej, tylko szczebel niżej, względy sportowe zostały odsunięte na dalszą perspektywę. Ponoć działacze z Radoszyc mają plan, by w najbliższym czasie – dwa, trzy lata wrócić do czwartej ligi. To szokuje, bo teraz zespół miałby się opierać na miejscowych, a przecież nie można wykluczać sięgnięcia po najemników. W takich klubach koncepcje zmieniają się bardzo szybko. Zdecydowanie za szybko i niczego nie można wykluczać. Przyszłość Partyzanta też pozostaje wielką zagadką. Kto się spodziewał przed sezonem 2020/21, że zostanie on zakończony walkowerem? Czy nagle znajdzie się tyle młodzieży z Radoszyc i okolic do gry, nie tylko odwiedzania klubowej kasy, która topnieje? Klasa A to zupełnie inna bajka, ale też trzeba mieć w niej odpowiednią kadrę i warunki.

To co się dzieje, aż trudno pojąć. Może na jakieś reakcje zdecyduje się Świętokrzyski ZPN? COVID-19 zrobił swoje, zamiast zmniejszać ligę trzeba było powiększać i sporo klubu może się czuć przegranymi. Partyzant jest w tym gronie, a postronni obserwatorzy zapewne dziwią się, że pozwolił sobie na poddanie się w Daleszycach bez walki. Piłkarze Spartakusa przynajmniej mogli bez wysiłku posilać się kiełbaską z grilla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie